Stowarzyszenie Wspólnie dla Częstochowy zaangażowało w zbiórkę 60 wolontariuszy. Pieniądze na leczenie Oliviera, ucznia częstochowskiego „Norwida” można było wrzucać do 160 puszek. Dzięki zaangażowaniu częstochowianek i częstochowian oraz wolontariuszy z okolicznych miejscowości, firm i instytucji udało się osiągnąć tak wysoki wynik.
– Dzięki zaangażowaniu wielu osób nasze puszki można było spotkać w wielu miejscach Częstochowy oraz poza jej granicami. Szczególne podziękowania należą się młodzieży – koleżankom i kolegom Oliviera, którzy bardzo mocno zaangażowali się w zbiórkę pieniędzy. Dziękuję za tą dobrą energię i wspólną pracę dla Oliviera – mówiła przedstawicielka Stowarzyszenia Wspólnie dla Częstochowy.
To zaangażowanie i rzetelna praca, która połączyła wiele instytucji, środowisk przeliczyła się na złotówki dla Oliviera.
– Częstochowianki i częstochowianie mają ogromne serca, ogromną chęć niesienia pomocy i ogromną moc, gdy działają wspólnie – powiedział prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. – To właśnie pokazała ta zbiórka. Każdy, kto wrzucił choćby jedną monetę, stał się członkiem dużej rodziny. W tym przypadku dbamy o to, by Olivier jak najszybciej mógł wrócić do zdrowia. Taka właśnie jest Częstochowa, bo tacy są jej mieszkańcy – sprawiają, że świat staje się lepszy. To jest zmiana, której wszyscy potrzebujemy – zmiana, która dokonuje się dobrem, ciepłem, wsparciem i współpracą. A za wzniecanie tego ognia, tej jedności w działaniu dziękuję Stowarzyszeniu Wspólnie dla Częstochowy – dodał.
– To wy mieliście realny wpływ na to, żeby nam pomóc i zrobiliście to! Dzięki tym środkom sięgnę po wszystkie możliwości, żeby uratować moje dziecko – mówiła mama Oliviera.
Źródło: Stowarzyszenie Wspólnie dla Częstochowy