– Stacja Częstochowa-Stradom rozpoczęła swoją działalność na nowo, dzięki temu, że w stronę Warszawy, Wrocławia i Opola są nowe tory, perony i nowy standard obsługi pasażerów – mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.
W poniedziałek, 9 lutego na dworcu Częstochowa-Stradom przedstawiciele PKP Polskich Linii Kolejowych podsumowali gigantyczną inwestycję.
Dzięki nowym torom na trasie z Częstochowy do Fosowskiego pociągi przyspieszyły do 120 km/h. Czas przejazdu z Częstochowy do Opola skrócił się do 56 minut. 2 godz. 8 minut zajmuje przejazd pociągiem z Warszawy do Częstochowy. O półtorej godziny skróciła się podróż pociągiem z Warszawy do Wrocławia i trwa 3 h 42 min. Nowe perony podwyższyły komfort pasażerów, korzystających z usług kolei w woj. śląskim i opolskim. – Pojawiły się obecnie dobre warunki dla odtworzenia regionalnych połączeń z Częstochowy do Lublińca, które przed remontem trasy zostały zawieszone. Inwestycja PLK umożliwia również uruchomienie bezpośredniego połączenia z Częstochowy do Kielc – mówi Piotr Malepszak, pełnomocnik zarządu ds. rewitalizacji linii kolejowych PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Starania o realizację tej inwestycji zainicjowała poseł Halina Rozpondek. – W 2005 roku, kiedy zostałam posłem, trzeba było jeździć do Zawiercia, żeby szybciej dostać się do Warszawy. A przecież kiedyś pociągi do Warszawy wjeżdżały na Centralną Magistralę Kolejową – zauważa Halina Rozpondek. – Postanowiłam więc rozpocząć starania i mimo wielu trudności udało się zrealizować to przedsięwzięcie. Determinacja parlamentarzystów nie tylko z Częstochowy, ale także Wrocławia, Opola, Jeleniej Góry spowodowała, że nasz nacisk miał pewien efekt.
W rządzie powstał parlamentarny zespół ds. przywrócenia ekspresowych i pośpiesznych połączeń pasażerskich na trasie Wrocław, Opole, Częstochowa, Warszawa poprzez Centralną Magistralę Kolejową. Jej członkiem był poseł Marek Balt. – 15 grudnia minęły trzy lata od czasu, kiedy wspólnie, ponad podziałami założyliśmy ten zespół. Częstochowscy parlamentarzyści bardzo mocno pracowali na to, żeby do tego zespołu przyłączyło się jak najwięcej osób i senatorów. To doprowadziło do tego, że m.in. przez Częstochowę jeżdżą pociągi ekspresowe, a nie przez Łódź – twierdzi poseł Balt.
Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych na trasie z Częstochowy do Fosowskiego oznacza nie tylko krótsze czasy przejazdu. To także wyższy komfort obsługi podróżnych. Budowa wiat, instalacja nagłośnienia i tablic informacyjnych, usunięcie barier architektonicznych – to część wprowadzanych udogodnień. Podróżni mogą już korzystać z odnowionych w ramach projektu peronów w Częstochowie Stradomiu i Gnaszynie, Blachowni, Herbach Starych, Lisowie, Kochanowicach, Jawornicy, Lublińcu, Liswarcie, Lisowicach, Pawonkowie oraz w Pludrach. Obiekty zostały wyposażone w nowe systemy oświetlenia i elementy małej architektury. W ramach dodatkowych robót w Częstochowie Stradomiu i w Lublińcu w pierwszym kwartale br. zostanie jeszcze bardziej wzmocniona informacja przez montaż systemu dynamicznej informacji pasażerskiej.
– Dzięki tej inwestycji Częstochowa odzyskała znaczenie na kolejowej mapie Polski. Istotnie poprawiła się jakość, częstotliwość i szybkość połączeń z Krakowem,Wrocławiem oraz Warszawą, a dworzec Stradom zyskał drugie życie. To cieszy, tym bardziej, że m.in. przy dworcu Częstochowa Stradom miasto planuje w najbliższych latach, przy wsparciu środków unijnych, budowę zintegrowanego centrum przesiadkowego z peronami autobusowymi, parkingami dla aut i rowerów, ścieżkami rowerowymi oraz wypożyczalnią jednośladów – informuje Mirosław Soborak, zastępca prezydenta Częstochowy, odpowiedzialny w mieście m.in. za sprawy związane z drogownictwem, transportem i komunikacją.
Na odnowionej linii, dodatkowo podwyższony został poziom bezpieczeństwa podróży, m.in. poprzez modernizację przejazdów kolejowo-drogowych, montaż nowych rogatek, oświetlenia przejazdów i sygnalizatorów świetlno-dźwiękowych.
Inwestycja kosztowała prawie 355 mln zł, z czego ponad 212 mln zł pochodziło ze środków unijnych.
Źródło: własne