Uroczystości rozpoczęła msza święta polowa, której przewodniczył ks. Stanisław Rospondek, kapelan środowisk kombatanckich. Odczytany został też Apel Poległych.
– Z jednej strony czuję wielką radość, bo przecież przyszliśmy tu świętować koniec jednego z największych koszmarów, jakie zgotowała sobie ludzkość. Z drugiej, czuję wyjątkowy smutek, bo wydarzenia, które poprzedziły niemiecką kapitulację nie powinny zdarzyć się w ogóle – mówił prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.
Głos zabrał też ppłk Maciej Lechowicz. -Polscy żołnierze walczyli z hitlerowskim okupantem na wszystkich frontach do samego końca. Możemy być dumni z ich udziału w tym zwycięstwie.
Pod pomnikiem „Poległym w Obronie Ojczyzny” kwiaty złożyli m.in. prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, senator Andrzej Szewiński, starosta częstochowski Andrzej Kwapisz, a także częstochowscy radni, przedstawiciele organizacji kombatanckich, straży miejskiej i młodzieży z częstochowskich szkół. Na placu zapłonął także znicz.
Organizatorami imprezy byli Związek Inwalidów Wojennych Zarząd Okręgowy w Częstochowie i Urząd Miasta Częstochowy.
Źródło: UM Częstochowy