Od kilku lat nasz podregion utrzymuje się w najwyższej klasie atrakcyjności dla działalności przemysłowej.
Do czołówki powrócił w 2012 roku. Obecny awans zawdzięcza m.in. efektom objęcia dodatkowych terenów w mieście dwoma specjalnymi strefami ekonomicznymi i – jak stwierdzają autorzy raportu IBnGR – ponadprzeciętną aktywnością inwestorów w SSE.
Jeżeli chodzi o rankingi atrakcyjności dla działalności usługowej i zaawansowanej technologicznie nasz podregion z wysoką atrakcyjnością plasuje się zaraz za ścisłą czołówką.
W raporcie brano pod uwagę 54 podregiony (formalnie jest ich 66, ale dla potrzeb opracowania podregiony – duże miasta, takie jak: Katowice, Kraków, Łódź, Poznań, Szczecin, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław połączono z jednostkami otaczającymi, funkcjonalnie powiązanymi z tymi miastami).
Atrakcyjność inwestycyjna regionów i podregionów ustalana jest w raporcie na podstawie dostępności
transportowej, zasobów pracy, chłonności rynku, infrastruktury gospodarczej i społecznej, poziomu rozwoju gospodarczego, stanu środowiska, poziomu bezpieczeństwa powszechnego, a także aktywności władz regionalnych i lokalnych wobec inwestorów.
Analizy atrakcyjności województw i subregionów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową publikowane są od 2005 r. – głównie z myślą o inwestorach zagranicznych. W raporcie wykorzystuje się dane ilościowe pochodzące z systemu statystyki publicznej uzupełniane o dane i informacje pochodzące z innych źródeł. Autorzy rankingu korzystają z Banku Danych Lokalnych GUS, danych Państwowej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, danych z podmiotów zarządzających specjalnymi strefami ekonomicznymi, informacji z Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji Ambasad RP w krajach o największym udziale w inwestycjach zagranicznych w Polsce.
Źródło: UM Częstochowy