Wieczystym dzierżawcą terenu jest łódzka spółka LCC i to ona w tej chwili zarządza potężnym terenem po dawnym częstochowskim browarze. Większość obiektów wynajmuje pod działalność mniejszych i większych firm.
– Na tę chwilę nie planujemy żadnych inwestycji – mówi przedstawiciel LCC. – Sytuacja na rynku deweloperskim jest trudna. Kryzys dał się wszystkim we znaki.
Jednocześnie zapewnia, że firma dba o wpisaną w 2003 roku do rejestru zabytków słodownię i maszynownię. – Jeśli o tę kwestię chodzi, nie mamy do LCC żadnych zarzutów – mówi Małgorzata Panek z częstochowskiej delegatury Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Jesteśmy świeżo po kontroli w dawnym browarze. Sprawdziliśmy pomieszczenia słodowni i maszynowni, a także dachy. Zaleciliśmy wykonanie kilku drobnych prac. Szkoda, że budynki niszczeją, stoją nieużytkowane. Szczególnie na uwagę zasługuje pochodzący z 1840 roku budynek słodowni, z łukowym sklepieniem i belkowymi stropami. W skali województwa to wartościowe pod względem historycznym obiekty, świetne miejsca np. dla muzeum.
Rzeczywiście, muzeum miało tu powstać. Tak przynajmniej w 2006 roku deklarował zarządca obiektu. Miało to być muzeum piwowarstwa. Firma zapowiadała także budowę hotelu i mieszkań – częściowo w istniejących i odrestaurowanych obiektach (tam miały powstać lofty), częściowo w nowo wybudowanych.
Łódzka korporacja LCC dzierżawi budynek browaru od 2000 roku. W 2005 roku – po 165 latach – częstochowski browar zaprzestał produkcji.