Zgłoszenia do konkursu dokonał burmistrz miasta i gminy w Żarkach Klemens Podlejski. – Uzyskaliśmy dofinansowanie na modernizację targowiska z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ale przecież na targu najważniejsze są produkty, w tym produkty lokalne, dlatego bez wahania powstał konkursowy wniosek – mówi burmistrz. – Sam niejednokrotnie częstuje gości w urzędzie tym chlebem, zabieram go na spotkania z samorządowcami i zawsze tatarczuch zbiera dobre opinie.
Konkurs został ogłoszony przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspólnie z marszałkami województw. Jego celem jest identyfikacja i szerzenie dobrych praktyk w zakresie wytwarzania lokalnych produktów rolno-spożywczych przeznaczonych do spożycia, rozpowszechnianie i wymiana wiedzy w tym zakresie i zwiększenie zainteresowania produktami lokalnymi wśród konsumentów, a co za tym idzie wzrost ich sprzedaży.
Kilka tygodni temu do Żarek na targ przyjechało jury złożone m.in. z pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego i Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Chleb przeszedł pozytywną ocenę na szczeblu województwa. Następnie został zgłoszony do krajowego finału i oceniony przez Ogólnokrajową Kapitułę Konkursową powołaną przez ministra rolnictwa. Blacha tatarczucha ważąca 7 km została dostarczona do Warszawy.
– Z radością usłyszałam, że chleb zdobył III nagrodę w kraju na 17 zgłoszonych produktów. To naprawdę duże wyróżnienie. Widać chleb posmakował jury – cieszy się Jadwiga Plesińska z Żarek, producentka chleba.
Chleb tatarczuch można kupić co środę i sobotę na żareckim targu. Tatarczuch to ciemny, słodki chleb wypiekany z mąki gryczanej z użyciem mleka, wody oraz drożdży. Chleb utrzymuje wilgotność przez siedem dni. Jest polecany osobom cierpiącym na choroby układu pokarmowego, przyspiesza trawienie.
Źródło: Urząd Miasta i Gminy Żarki