Strona główna Policja Była studentka wywołała na uczelni fałszywy alarm bombowy
0 komentarze 93 views

Była studentka wywołała na uczelni fałszywy alarm bombowy

24-letnia kobieta w obawie przed tym, że rodzice dowiedzą się o wyrzuceniu jej ze studiów, zadzwoniła na uczelnię z informacją o podłożonej bombie. Teraz grozi jej 8 lat więzienia. Obciążona zostanie też kosztami całej akcji ratunkowej, które mogą sięgać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

29 sierpnia do  sekretariatu  jednej z częstochowskich szkół wyższych zadzwoniła kobieta, która poinformowała  o podłożonej bombie. Służby, które pojawiły się na miejscu, przeszukały kilka wydziałów i obiektów należących do uczelni. Po kilku godzinach działań okazało się, że był to fałszywy alarm. Wcześniej ewakuowano 140 osób. Akcja spowodowała spore utrudnienia w ruchu drogowym. 

2 września w jednej z miejscowości w województwie małopolskim policjanci zatrzymali 24-letnią  kobietę. – Jak się okazało, motywem jej działania był strach przed rodzicami – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. – Była studentka częstochowskiej szkoły wyższej nie chciała, żeby rodzice dowiedzieli się, że została wyrzucona ze studiów. Po skreśleniu jej z listy studentów przez ponad rok udawała, że studiuje. 

29 sierpnia jej rodzice przyjechał wraz z nią do Częstochowy, aby odebrać zaświadczenie o ukończeniu studiów. W drodze ich córka zadzwoniła z informację o bombie na uczelni.

24-letnia mieszkanka województwa małopolskiego usłyszała zarzut wywołania fałszywego alarmu bombowego. W środę, 3 września została objęta dozorem policyjnym.

Źródło: KMP Częstochowa

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl