W minionym tygodniu policjanci z „szóstki” zostali powiadomieni o napadzie na taksówkarza z Częstochowy. Do zdarzenia doszło w nocy z 30 na 31 marca przy ulicy Łukasińskiego na Rakowie.  – 31-letni przestępca, nie mając zamiaru zapłacić za kurs, zagroził śmiercią przedmiotem przypominającą broń palną i zmusił kierowcę do opuszczenia pojazdu. Następnie dokonał kradzieży pojazdu i zaczął oddalać się z miejsca – relacjonuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. – Przestępca po policyjnym pościgu ulicami Częstochowy został zatrzymany przez funkcjonariuszy z komisariatu VI.

Sprawca usłyszał 5 prokuratorskich zarzutów. Przed sądem odpowie za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, zniszczenie mienia, kierowanie pojazdem po pijanemu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i posiadanie narkotyków. Za te przestępstwa grozi do 15 lat więzienia. Napastnik będzie odpowiadał jako recydywista, bowiem w przeszłości odsiadywał wyroki za przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu. W sobotę, 1 kwietnia decyzją częstochowskiego sądu został tymczasowo aresztowany.

Źródło: KMP Częstochowa