W śledztwie ustalono, że 24 czerwca 2022 roku Dawid B. i Jordan Machuderski przebywali w mieszkaniu znajomej, gdzie pili alkohol. – W tym czasie Dawid B. wielokrotnie dzwonił do swojej konkubiny, która w towarzystwie innych osób znajdowała się na Placu Orląt Lwowskich w Częstochowie. Rozmawiając z partnerką Dawid B. kazał jej iść do domu i odgrażał się, że jeżeli go nie posłucha, to przyjedzie tam i zrobi komuś krzywdę – mówi Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Po upływie pewnego czasu na Plac Orląt Lwowskich przyjechał oskarżony i Jordan Machuderski. – Mężczyźni podeszli do ławki, na której siedziała konkubina oskarżonego w towarzystwie innych osób i Dawid B., trzymając w ręce młotek, zaczął się awanturować, kierując wyzwiska w kierunku kobiety i przebywających tam mężczyzn. W pewnym momencie Dawid B. kilkukrotnie uderzył jednego z mężczyzn młotkiem w głowę i szyję, co skutkowało zatrzymaniem krążenia i zgonem 49-latka – relacjonuje prokurator Ozimek.
Po zdarzeniu sprawcy oddalili się z Placu Orląt Lwowskich i ukryli się w mieszkaniu znajomej, gdzie zostali zatrzymani przez policjantów jeszcze tego samego dnia wieczorem.
Na podstawie przeprowadzonej sekcji zwłok ustalono, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego były poważne obrażenia głowy.
– W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Dawidowi B. zarzut zabójstwa 49-letniego mężczyzny. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Dawid B. nie przyznał się do zarzucanej mu zbrodni i wyjaśnił, że nie chciał zabić pokrzywdzonego, a jedynie zrobić mu krzywdę – mówi prokurator Ozimek.
Dodatkowo w postępowaniu prokurator przedstawił Dawidowi B. zarzuty dotyczące gróźb karalnych pod adresem partnerki i innych osób, naruszenia nietykalności cielesnej i zniszczenia mienia.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie.
Dawid B. był w przeszłości wielokrotnie karany.
Przestępstwo zabójstwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 8 do 15 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawiania wolności.
W śledztwie prokurator przedstawił także zarzut udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym z użyciem niebezpiecznego narzędzia 28-letniemu Jordanowi Machuderskiemu, który do chwili obecnej ukrywa się przed organami ścigania. W związku z tym prokurator wydał postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego listem gończym.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie