Strona główna SportSiatkówka Bociek nie pomoże AZS-owi w meczu 1/8 finału Pucharu Polski
0 komentarze 153 views

Bociek nie pomoże AZS-owi w meczu 1/8 finału Pucharu Polski

Sąd Odwoławczy przy Polskim Związku Piłki Siatkowej przyznał rację częstochowskiego AZS-owi, który twierdził, że Grzegorz Bociek miał z klubem ważną umowę słowną na sezon 2013/2014. Siatkarz został ukarany grzywną i nie będzie mógł zagrać w kilku najbliższych meczach.

– Oczekujemy, że w tym tym tygodniu Grzegorz Bociek wróci do treningów w AZS Częstochowa – mówi Konrad Pakosz, prezes AZS-u Częstochowa.

Zarząd częstochowskiego klubu utrzymywał, że Bociek nadal jest siatkarzem AZS-u i dlatego nie mógł parafować umowy z inną drużyną. Tymczasem po zakończeniu sezonu 2012/2013 podpisał dwuletni kontrakt z wicemistrzem Polski. Działacze AZS-u chcieli dojść do porozumienia w tej sprawie z Zaksą i zaproponowali, aby zapłaciła odstępne za wyszkolenie zawodnika. Ostatecznie o racji jednej ze stron rozstrzygnął sąd, który uznał, że klub z Kędzierzyna wiedział o ustnej umowie zawodnika z AZS-em i ukarał Zaksę grzywną w wysokości 60 tys. zł.

Bociek nie będzie mógł zagrać w czterech najbliższych meczach i musi zapłacić 25 tys. zł kary. – Cieszymy się, że po wielu miesiącach sprawa wreszcie została rozpatrzona. Skoro sąd uznał winę zarówno Zaksy, jak i zawodnika, to oznacza to, że Grzegorz Bociek jest dzisiaj graczem AZS-u Częstochowa – uważa Pakosz.

Atakujący przydałby się częstochowianom już w środę, 22 stycznia w meczu z Transferem Bydgoszcz w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Co prawda AZS pokonał rywali w PlusLidze, ale od tego zwycięstwa minęło już sporo czasu. W drodze do kolejnego etapu Pucharu Polski Transfer bez straty seta pokonał  BBTS Bielsko-Białą.

Mecz z AZS-em rozpocznie się o godz. 18.30 w Hali Sportowej Częstochowa.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl