Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Bociek jest chory, ale jedzie z drużyną do Kielc
0 komentarze 68 views

Bociek jest chory, ale jedzie z drużyną do Kielc

Wkręt-met AZS zmierzy się w sobotę (15 grudnia) w Kielcach z Effectorem. Częstochowian czeka ciężkie zadanie. Chory jest Grzegorz Bociek, a kontuzjowany Marcin Janusz. - Szansa zawsze jest. Mam nadzieję, że ugramy coś w Kielcach - mówi Grzegorz Bociek, który chciałby zagrać w meczu przeciwko Effectorowi.

Bez Grzegorza Boćka częstochowianie dysponowaliby zdecydowanie mniejszą siłą rażenia. Nominalny atakujący Wkręt-metu jest postacią wyróżniającą się w PlusLidze. To na nim zwykle spoczywa ciężar zdobyczy punktowych. Niewykluczone, że ten rosły siatkarz wystąpi jednak w sobotnim meczu. – Biorę antybiotyki, ale jadę z chłopakami – informuje Bociek. –  Jeszcze dziś trochę się poruszam i zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Tak naprawdę wszystko będzie zależeć od tego, jak będę czuł się po jutrzejszym rozruchu.

Marek Kardos, trener AZS-u ma jeszcze jeden problem. Rozgrywający Marcin Janusz podczas meczu w Młodej Lidze w Warszawie zderzył się z kolegą z drużyny i ma złamany nos. Jak zapewnia szkoleniowiec akademików, Janusz zagra w sobotę ze specjalną maską zabezpieczającą twarz.

Do dyspozycji Kardosa będzie także Dawid Murek, który niedawno wrócił do treningów. Niewykluczone, że kapitan AZS-u wspomoże swoją drużynę na tyle, na ile będzie mógł. – Z drużyną trenuję, ale jeszcze nie skaczę na sto procent. Przydaję się, jeżeli chodzi o przyjęcie. W tej chwili mogę pomóc zespołowi, ale tylko z tyłu, bez porywania się na siatkę – zaznacza Murek.

Częstochowianie przygotowywali się do spotkania z Effectorem podczas wspólnego treningu z PGE Skrą Bełchatów. Trenowali z Mariuszem Wlazłym, Danielem Plińskim, Michałem Winiarskim i Wytze Kooistrą.

Początek meczu o godz. 17.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl