– Kolekcja nosi nazwę unikatowej, bo wcześniej nie była eksponowana w Polsce. W tak dużym zbiorze zobaczymy ją pierwszy raz tylko w Częstochowie – twierdzi Anna Paleczek-Szumlas, dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie. – Unikatowość również polega na wartości artystycznej tych dzieł sztuki. Pochodzą one z różnych okresów twórczości Beksińskiego.
Przez dziesięć lat Miejska Galeria Sztuki w Częstochowie prezentowała stałą wystawę pod nazwą Muzeum Zdzisława Beksińskiego, na którą składało się pięćdziesiąt obrazów i kilkanaście rysunków ze zbiorów Anny i Piotra Dmochowskich. Była tym samym drugim, po Muzeum Historycznym w Sanoku, miejscem dogłębnego kontaktu z twórczością Beksińskiego. Dotychczasowy zbiór prac decyzją kolekcjonerów został przekazany do Nowohuckiego Centrum Kultury, ale w Miejskiej Galerii Sztuki otwarte zostanie Drugie Muzeum Beksińskiego.
– Gdy dowiedziałam się, że kolekcja zmienia swoje miejsce, nie mogłam dopuścić myśli, że sam Zdzisław Beksiński zniknie z Częstochowy i do nas nie wróci – mówi Anna Paleczek-Szumlas. – Korespondencja z państwem Dmochowskimi rozpoczęła się bardzo sympatycznie. Na początku zadeklarowali przekazanie 20 obrazów. Ta liczba potem rosła, aż do podpisania umowy. 19 kwietnia specjalnie ubezpieczonym transportem przywieźliśmy z pracownikiem galerii 28 obrazów i 30 rysunków. Mamy zadeklarowanych jeszcze sto fotografii. Umowa podpisana jest na trzy lata z możliwością przedłużenia.
Z myślą o nowej ekspozycji Miejska Galeria Sztuki wyremontowała pomieszczenia Muzeum Zdzisława Beksińskiego. – Sam charakter muzeum nie został zmieniony. Dobór farb był wzorowany na starym, dobrym projekcie. Tyle tylko, że obrazy wiszą już teraz w pachnących, odnowionych pomieszczeniach. Kolekcja jest ubezpieczona i będzie eksponowana w odpowiednich warunków, wilgotności i temperaturze – informuje Anna Paleczek-Szumlas.
Jak tłumaczy Joanna Matyja z MGS, tytuł stałej wystawy ma podwójne znaczenie. – Kiedy przygotowywaliśmy nową odsłonę muzeum, trwały dyskusje, jakiego użyć tytułu, żeby nawiązując do dziesięcioletniej obecności Beksińskiego w Częstochowie, jednocześnie bardzo wyraźnie podkreślić zmianę kolekcji. Wybór padł na krótki tytuł, ale oddający istotę rzeczy „Beksiński. Drugie muzeum”.
Odrębną, ale w pewnym sensie aneksową częścią wystawy będzie kilkanaście obrazów Svetlina Russeva oraz Michela Henricot’a – artystów, których estetyka i wyobraźnia wydaje się bliska twórczości Beksińskiego.
Początek wernisażu o godz. 18. Wstęp wolny.
Źródło: własne, Miejska Galeria Sztuki