Częstochowianie nie mieli nic do stracenia w Bełchatowie, a Skra potrzebowała trzech punktów, aby mieć realne szanse na zakończenie rundy zasadniczej PlusLigi na pierwszym miejscu.
Zespół Miguela Falasci wygrał gładko pierwsze dwa sety. W inauguracyjnej odsłonie zaczął uciekać rywalom od stanu 5:4. Dwoma znakomitymi zagrywkami popisał się Mariusz Wlazły i Skra prowadziła 8:4. Nie dość, że częstochowianie nie byli w stanie odrobić straty, to jeszcze tracili dystans do bełchatowian. Na drugiej przerwie technicznej przegrywali już 16:8. Ostatecznie gospodarze wygrali pierwszą odsłonę 25:15.
W drugim secie Skra zaczęła odskakiwać AZS-owi również w pierwszej fazie. Dwa punkty w ataku zdobył Stephane Antiga, asem serwisowym popisał się Andrzej Wrona i było 7:4 dla Skry. Od stanu 13:8 gospodarze zdobyli pięć punktów z rzędu. Dwa asy posłał na stronę rywali niezawodny w tym meczu Wlazły. Częstochowianie częściowo zdołali zniwelować stratę, przegrywając tę partię 25:20.
Dużo więcej walki było w trzeciej odsłonie. Wydawało się jednak, że w połowie seta bełchatowianie opanowali sytuację. As serwisowy Davida Tui i udany blok gospodarzy spowodowały, że Skra prowadziła 14:11. W końcówce drużyna Falasci prowadziła 24:22 i wydawało się, że za chwilę sędzia zakończy mecz. Tymczasem piłkę meczową obronił Dawid Murek, a za chwilę zdobył wyrównujący punkty. W kolejnej akcji skutecznym atakiem ze środka popisał się Jakub Vesely, a następnie zablokowany został Wlazły.
Częstochowianie wyszli na czwartą odsłonę uskrzydleni zwycięstwem w trzeciej partii. Przynajmniej tak to wyglądało w pierwszej części seta, w której prowadzili 6:8 i 8:10. Gospodarze zdobyli jednak cztery punkty z rzędy i to oni wypracowali sobie dwupunktową przewagę. Losy spotkania rozstrzygnęła kapitalna seria bełchatowian, którzy przy stanie 12:12 zdobyli dziewięć punktów z rzędu!
PGE Skra Bełchatów – AZS Częstochowa 3:1
(25:15, 25:20, 24:26, 25:17)
PGE Skra: Wlazły, Kłos, Conte, Wrona, Antiga, Uriarte, Zatorski (libero) oraz Brdjović, Maćkowiak, Włodarczyk, Tuia
AZS: Murek, Kaczyński, Hebda, Vesely, Kaźmierczak, Buczek, Piechocki (libero) oraz Bednorz, Kozłowski, Marcyniak