Zgodnie z harmonogramem PlusLigi spotkanie miało odbyć się w Gdańsku. Ze względu jednak na to, że Ergo Arena jest zarezerwowana tego dnia, rywale AZS-u poprosili o to, aby mecz rozegrać w Hali Sportowej Częstochowa.
Drużyna Trefla prowadzona przez byłego szkoleniowca reprezentacji Polski Andreę Anastasiego nie przegrała jeszcze w tym sezonie PlusLigi. Gdańszczanie pokonali kolejno AZS Olsztyn, Zaksę Kędzierzyn Koźle, Czarnych Radom, Effector Kielce, Transfer Bydgoszcz i MKS Będzin. Punkt urwał im jedynie zespół z Radomia. Obecnie Trefl zajmuje trzecie miejsce i w środę będzie murowanym faworytem.
– Z takimi zespołami musimy grać na pełnym ryzyku – mówi Marek Kardos, trener AZS-u. – Bez tego nie mamy szans na zwycięstwo. Chłopcy muszą szybko zapomnieć o porażce z Transferem Bydgoszcz i spróbować powalczyć przeciwko gdańszczanom.
Mecz rozpocznie się o godz. 18.30.
Źródło: własne