efektywnymarketing Częstochowianie zaskoczyli rywali w pierwszym secie. Przez niemal całą partię prowadzili różnicą dwóch, trzech punktów. Gospodarze dogonili przyjezdnych dopiero w samej końcówce. Przy stanie 25:25 skutecznie zaatakował z prawego skrzydła Bartosz Bednorz. W następnej akcji jego zagrywkę źle przyjął Damian Wojtaszek i częstochowianie prowadzili w setach 1:0. W kolejnych odsłonach jakby wszystko wróciło do normy. Drużyna Lorenzo Bernardiego uspokoiła grę i pewnie wygrała trzy kolejne partie.
Jastrzębski Węgiel – AZS Częstochowa 3:1
(25:27, 25:20, 25:19, 25:20)
Jastrzębski Węgiel: Masny, Kubiak, Marechal, Łasko, Van de Voorde, Bontje, Wojtaszek (libero) oraz Malinowski, Czarnowski, Filippow
AZS Częstochowa: Buczek, Vesely, Kaźmierczak, Hebda, Murek, Bednorz, Piechocki (libero) oraz Kozłowski, Kaczyński, Bik
