Strona główna SportSiatkówka AZS pojedzie walczyć do Radomia

AZS zwycięski i zdeterminowany. Taką drużynę chcielibyśmy oglądać w każdym spotkaniu. Z Olsztynem walczyli o każdy punkt, w Bielsku-Białej poddali się bez walki. Jak będzie w poniedziałek, 2 grudnia w Radomiu?

Ostatnim meczem z Olsztynem częstochowianie udowodnili samym sobie, że potrafią grać do końca i zwyciężać w decydujących momentach. Na razie jednak zespół Marka Kardosa przeplata lepsze ze słabymi spotkaniami i tak naprawdę trudno przewidzieć, jaki AZS zobaczymy w kolejnych meczach. 

– Trzeba na to patrzeć z dużym dystansem.  Mamy świadomość, że nasz forma może być różna, ale najważniejsze, żebyśmy walczyli o każdą piłkę, a wtedy każdy wynik jest możliwy – twierdzi Michał Bąkiewicz. 

W 8. kolejce PlusLigi częstochowianie zagrają na wyjeździe z Czarnymi Radom. Choć poza Wytze Kooistrą beniaminek nie ma w składzie wielkich nazwisk, jest groźny i potrafi wygrywać u siebie z najlepszymi. Drużyna Roberta Prygla udowodniła to w meczu ze Skrą Bełchatów i Jastrzębskim Węglem. Po siedmiu rozegranych meczach ma 14 punktów w tabeli i zajmuje piąte miejsce. 

– Wiemy, że radomianie są mocni we własnej hali – mówi Bąkiewicz. – Jedziemy tam przede wszystkim walczyć. Jeżeli zaprezentujemy się tak, jak pokazaliśmy się w ostatnim meczu w Częstochowie, to wszystko jest możliwe. 

Początek spotkania o godz. 18.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl