Strona główna SportSiatkówka AZS musi się wreszcie przełamać. W meczu z Politechniką ma na to szansę

Częstochowski AZS stanie w poniedziałek, 22 grudnia przed szansą na przełamanie serii sześciu porażek z rzędu. Akademicy zmierzą się w Hali Sportowej Częstochowa z AZS-em Politechnika Warszawska. - Zrobimy wszystko, że zrewanżować się za nieudany mecz w Warszawie - zapowiada Marek Kardos, trener AZS-u.

Przypomnijmy, że częstochowianie przegrali w październiku w stolicy z drużyną Jakuba Bednaruka w trzech setach. Kluczem do udanego rewanżu ma być pozyskany ostatnio francuski przyjmujący Guillaume Samica, który zadebiutował w barwach AZS-u w meczu Pucharu Polski z Transferem Bydgoszcz. – Już po pierwszym spotkaniu z jego udziałem mogę powiedzieć, że sprawdza się w decydujących momentach i potrafi przytrzymać przyjęcie – twierdzi Kardos. – To człowiek, który nie lubi przegrywać i pomaga chłopakom w utrzymaniu taktyki.

Aby odnieść sukces częstochowianie będą musieli wyeliminować zagrywkę rywali. – Politechnika ryzykuje na zagrywce i na ten element będziemy musieli szczególnie uważać – podkreśla Kardos.

Do drużyny wraca Michał Kaczyński, który z powodu kontuzji opuścił kilka spotkań. Szkoleniowiec akademików będzie miał również do dyspozycji Rafała Szymurę.

Początek meczu o godz. 18.

Źródło: własne

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl