Początek sezonu był trudny dla częstochowskiego zespołu. Na inaugurację PlusLigi akademicy zagrali z mistrzami Polski Asseco Resovią Rzeszów, potem rywalizowali o punkty z Cuprumem Lubin, a ostatnio walczyli z Lotosem Trefl Gdańsk. We wszystkich trzech meczach częstochowianie pokazali charakter i wolę walki, ale schodzili z parkietu pokonani. Czy w sobotę kibice AZS-u doczekają się pierwszego zwycięstwa? Będzie ciężko, bo Czarni Radom z pewnością postawią wysoko poprzeczkę.
W trzech rozegranych kolejkach drużyna Raula Lozano straciła punkty tylko w inauguracyjnym spotkaniu z Zaksą Kędzierzyn Koźle, które przegrała w tie-breaku. Następnie radomianie rozbili w trzech setach Łuczniczkę Bydgoszcz i pokonali 3:1 Politechnikę Warszawską. Dzięki temu mają siedem punktów w tabeli i zajmują wysokie czwarte miejsce.
Mimo to, częstochowianie nie stoją na straconej pozycji. Aby jednak powalczyć o zwycięstwo, muszą zagrać lepiej niż w pojedynkach z mistrzem i wicemistrzem Polski.
Początek meczu o godz. 17.
Źródło: własne