Strona główna SportSiatkówka AZS bez Bąkiewicza w meczu z Jastrzębskim Węglem

Częstochowskie AZS czeka w najbliższą sobotę, 11 października kolejny mecz z jedną z czołowych drużyn PlusLigi. Akademicy zmierzą się na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem.

Na inaugurację PlusLigi częstochowianie gładko przegrali w Hali Sportowej Częstochowa z Zaksą Kędzierzyn Koźle. Z kolei drużyna Jastrzębskiego Węgla bez problemów ograła BBTS Bielsko-Białą. – Przed nami kolejny ciężki mecz – zauważa Ryszard Bosek, dyrektor sportowy AZS Częstochowa. – Najważniejsze, żeby chłopcy walczyli, zagrali bez presji i wytrzymali to spotkanie psychicznie.

Częstochowianie będą musieli radzić sobie w sobotę bez kapitana Michała Bąkiewicza, który na rozgrzewce przed meczem z Zaksą nabawił się kontuzji. – Michał przeszedł szczegółowe badania, po których okazało się, że wysunął mu się dysk – informuje Bosek. – Powinien wrócić do gry w ciągu dwóch tygodni.

Niewykluczone, że przeciwko jastrzębianom zagra nowy nabytek akademików z Częstochowy 23-letni Białorusin Artur Udrys, który ostatni sezon spędził w Szachtiorze Soligorsk. Działacze AZS-u wiążą z tym zawodnikiem duże nadzieje. – Wszystkie formalności z naszej strony zostały już załatwione – twierdzi Bosek. – Kontrakt został podpisany i wysłaliśmy przelew na konto białoruskiej federacji. Mam nadzieję, że zobaczymy go w sobotę na parkiecie.

Murowanym faworytem meczu będzie Jastrzębski Węgiel, który ma w składzie takich zawodników jak Michał Łasko, Krzysztof Gierczyński, Zbigniew Bartman, czy Michał Masny. Pozostaje liczyć, że częstochowianie pokażą się z lepszej strony niż w pojedynku z Zaksą Kędzierzyn Koźle i podejmą walkę z rywalem.

Początek spotkania o godz. 17.

Źródło: własne

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl