Spotkanie z kandydatem PiS na prezydenta RP rozpoczęło się z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. W drodze do Częstochowy Duda odwiedził jeszcze Myszków.
W swoim wystąpieniu krytykował obecnego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, zarzucając mu m.in. brak odpowiedzialnej polityki zagranicznej. Zwrócił uwagę na emigrację Polaków do krajów, gdzie również jest kryzys.
Duda wytykał Komorowskiemu, że podjął wiele szkodliwych decyzji dla rodaków. Jako przykład podał ustawę o podwyższonym wieku emerytalnym. – Oburzające jest to, że prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o podwyższeniu wieku emerytalnego. Szkodzi ona całemu społeczeństwu – przekonywał.
Kandydat PiS na prezydenta RP zadeklarował przywrócenie wieku emerytalnego dla kobiet, który liczył będzie 60 lat przy założeniu dwudziestoletniego okresu składkowego i 65 lat dla mężczyzn przy założeniu dwudziestopięcioletniego okresu. Dodał, że każdy, kto wyrazi chęć dalsze pracy, będzie miał taką możliwość.
Źródło: własne