Gdy mundurowi z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie zauważyli przewróconą żaglówkę i dobiegające odgłosy wołania o pomoc, od razu przystąpili do akcji ratunkowej. Silny wiatr, oraz duże fale sprawiały, że nie należała ona do łatwych. Dlatego na pomoc wezwali myszkowski patrol wodniaków.
W wodzie znajdowało się 2 mężczyzn, którzy trzymając się kadłuba łodzi, wołali o pomoc. Żaden z nich nie miał na sobie kapoków. Policjanci niezwłocznie podjęli akcję ratunkową, która z uwagi na silny wiatr nie należała do łatwych. Mundurowi wciągnęli rozbitków na łódź policyjną, a następnie postawili żaglówkę. Następnie wodniacy odholowali łódź w kierunku brzegu. Obaj mężczyźni nie potrzebowały pomocy lekarskiej. Najprawdopodobniej do przewrócenia łodzi doszło podczas jej zawracania, a wpływ na to miał m. in. silny podmuch wiatru.
Źródło: KPP Myszków