– Jestem zadowolony z wyniku spotkania. Pojechaliśmy dobre zawody, mimo że brakowało Sebastiana Ułamka – mówi Michał Finfa, menadżer częstochowskiej drużyny. – Ten mecz potwierdził, że drzemie w nas niesamowity potencjał. Bardzo się też cieszę, że Thomas Jonasson wrócił do swojej formy.
Podczas piątkowego treningu Ułamek zaliczył nieprzyjemny upadek z Rafałem Trojanowskim i niestety doznał urazu śródręcza. – Mój nadgarstek jest dość poważnie uszkodzony. Lekarze stwierdzili, że przerwa w startach potrwa około sześciu tygodni. Planuję skrócić ten czas do trzech tygodni – zapowiada częstochowianin.
W niedzielę w jego miejsce pojechał Jacob Thorssell, który wygrał indywidualnie dwa biegi i zdobył dla drużyny w sumie siedem punktów.
Początek spotkania rozpoczął się obiecująco dla gospodarzy. Thomas Jonasson skutecznie bronił się do końca przed atakami Mateusza Szczepaniaka. Trzeci linię mety minął Nicolai Klindt i Włókniarz prowadził 4:2. W juniorskiej gonitwie Hubert Łęgowik i Oskar Polis nie dali szans młodzieżowców z Krakowa i przewaga częstochowian wzrosła do do sześciu punktów (9:3). Po czwartym wyścigu zaczęło mocno padać i zawody zostały wstrzymane. Na szczęście opady dość szybko ustały, wyszło słońce i po przerwie można było wznowić mecz.
– Miałem pewne obawy po tym jak spadł deszcz, który zmodyfikował założenia co do toru – przyznaje Finfa. – Pierwszy bieg po opadach przegraliśmy 1:5 i nasza jazda nie wyglądała zbyt dobrze. Zawodnicy uspokoili mnie, że odpowiednio zmienili ustawienia w swoich motorach i faktycznie udowodnili to na torze.
W siódmej gonitwie Klindt i Jonasson przywieźli za plecami Grzegorza Walaska i Włókniarz znów odskoczył na sześć punktów (24:18). W dziewiątym biegu ponownie duet szwedzko-duński po kapitalnej walce na torze przywiózł podwójne zwycięstwo, dzięki czemu gospodarze prowadzili już 32:22. W jedenastym wyścigu błysnął Thorssell, który wspólnie z Klindtem pokonał parę Edward Mazur – Zbigniew Suchecki. Po dwunastym biegu częstochowianie byli już pewni zwycięstwa w całym spotkaniu, powiększając przewagę nad rywalami do 16 punktów (44:28). Dwa ostatnie wyścigi rozstrzygnęli na swoją korzyść jednak goście, wygrywając po 4:2.
– Szkoda pogubionych punktów w ostatnich dwóch wyścigach – zauważa Finfa. – Niestety nie mogliśmy polać toru przez wcześniejszy opad deszczu. Gdybyśmy go trochę pokropili, to pewnie zdobylibyśmy trochę więcej punktów.
Adam Weigel, szkoleniowiec Wandy Kraków, liczy, że jego drużyna sprawi niespodziankę w Częstochowie. –
– Gratuluję zwycięstwa drużynie gospodarzy, a szczególnie Michałowi Finfie, z którym długo współpracowałem w Krakowie – mówi trener Wandy. – Na początku mecz był w kontakcie. Potem pojawiły się opady deszczu i nawierzchnia zrobiła się bardziej przyczepna. Lepiej odczytali ją gospodarze, a my dopiero w ostatnich biegach zaczęliśmy zdobywać punkty. To było za mało i za późno.
W następnym spotkaniu częstochowianie zmierzą się na wyjeździe z liderem tabeli Lokomotivem Daugavpils.
Eko- Dir Włókniarz Częstochowa – Speedway Wanda Instal Kraków 51:39
Wyniki:
Speedway Wanda Instal Kraków: 1. Mateusz Szczepaniak – 10+1 (2,3,1*,2,1,1), 2. Zbigniew Suchecki – 2 (0,-,2,0,-), 3. Edward Mazur – 3 (0,1,1,1), 4. Patrick Hougaard – 10 (3,2,0,2,3), 5. Grzegorz Walasek – 13+2 (3,2*,1,3,1*,3), 6. Eryk Budzyń – 1 (1,0,0), 7. Michał Nowiński – 0 (0,0,0)
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa: 9. Tomas H. Jonasson – 12+2 (3,2*,2*,3,2), 10. Nicolai Klindt – 9+1 (1,3,3,2*,0), 11. Daniel Jeleniewski – 8+1 (1*,w,2,3,2), 12. Artur Czaja – 4+1 (2,1,1*,-), 13. Jacob Thorssell – 7+1 (1*,3,0,3,0), 14. Oskar Polis – 3+1 (2*,d,1), 15. Hubert Łęgowik – 8 (3,2,3,0)
Wyścig po wyścigu:
1. Jonasson, Szczepaniak, Klindt, Suchecki 4:2
2. Łęgowik, Polis, Budzyń, Nowiński 5:1 (9:3)
3. Hougaard, Czaja, Jeleniewski, Mazur 3:3 (12:6)
4. Walasek, Łęgowik, Thorssell, Nowiński 3:3 (15:9)
5. Szczepaniak, Walasek, Czaja, Jeleniewski (w/u) 1:5 (16:14)
6. Thorssell, Hougaard, Mazur, Polis (d4) 3:3 (19:17)
7. Klindt, Jonasson, Walasek, Budzyń 5:1 (24:18)
8. Łęgowik, Suchecki, Szczepaniak, Thorssell 3:3 (27:21)
9. Klindt, Jonasson, Mazur, Hougaard 5:1 (32:22)
10. Walasek, Jeleniewski, Czaja, Nowiński 3:3 (35:25)
11. Thorssell, Klindt, Mazur, Suchecki 5:1 (40:26)
12. Jeleniewski, Szczepaniak, Polis, Budzyń 4:2 (44:28)
13. Jonasson, Hougaard, Walasek, Łęgowik 3:3 (47:31)
14. Hougaard, Jeleniewski, Szczepaniak, Thorssell 2:4 (49:35)
15. Walasek, Jonasson, Szczepaniak, Klindt 2:4 (51:39)
Źródło: własne