Mimo, że w pierwszej rundzie podopieczni Dariusza Szynkiela pokonali zespół z Jaworzna 75:65, to faworytem niedzielnego meczu wydawać się mogą goście. W obecnej chwili MCKiS plasuje się w ligowej tabeli na 3. miejscu z 26 punktami. Częstochowianie zajmują natomiast 5. pozycję, mając na koncie 3 punkty mniej.
Koszykarze Politechniki liczą jednak, że w niedzielę uda im się odnieść dziewiąte zwycięstwo w bieżących rozgrywkach. Gospodarze będą też chcieli przełamać się po dwóch porażkach w meczach z Albą Chorzów i KK Polonią Bytom.
Skazywani na porażki przed sezonem częstochowscy koszykarze od początku rozgrywek w każdym meczu dają z siebie wszystko i wykazują się wielką wolą walki, która pozwoliła im do tej pory na osiem zwycięstw. Częstochowianie również tym razem nie zamierzają się poddawać i pełni nadziei przystąpią do niedzielnego meczu.
– Jesteśmy zmotywowani i chcemy walczyć o zwycięstwo. Wiemy jednak, że to nie będzie należeć do łatwych zadań, bo zespół z Jaworzna to trudny przeciwnik – mówi Szymon Rynkiewicz, zawodnik Politechniki.
W niedzielnym spotkaniu pod znakiem zapytania stoi występ rozgrywającego częstochowskiego zespołu Michała Orlikowskiego, który z powodu kontuzji nie grał w dwóch ostatnich meczach.
Początek spotkania o godz. 18.
Źródło: własne