– Częstochowianom należy się impreza tej rangi. Liczymy na wspaniałe widowisko i dużą liczbę kibiców – mówi Michał Świącik, prezes Stowarzyszenia CKM Włókniarz. – Wielu częstochowskich fanów sportu żużlowego z pewnością będzie kibicować wychowankom Włókniarza, czyli Maksymowi Drabikowi czy też Damianowi Dróżdżowi, ale też żużlowcom, którzy w przeszłości reprezentowali barwy „lwów”.
Oba zespoły awizowały na to spotkanie najsilniejsze zestawienia. W drużynie Sparty zobaczymy m.in. mistrza świata z 2013 roku Taia Woffindena, Michaela Jepsena Jensena czy Macieja Janowskiego. Unia Tarnów przyjedzie do Częstochowy z Martinem Vaculikiem, Kennethem Bjerre i Januszem Kołodziejem.
Wrocławianie nie są w komfortowej sytuacji przed rundą play-off. Z uwagi na remont ich stadionu musieli wybrać obiekt, na którym będą walczyć o medale. – To, że pojedziemy na częstochowskim torze ma spore znaczenie dla naszej drużyny. Pozostało nam mało czasu, żeby dobrze przygotować się do pojedynku z Unią Tarnów. Poza tym ten tor nie tylko nam pasuje – twierdzi Piotr Baron, trener Betard Sparty Wrocław. – Jedziemy o wszystko i nie będziemy kalkulować. Chcemy po prostu wygrać ten mecz.
Żużlowcy Sparty będą trenować na częstochowskim torze w czwartek i piątek od godz. 17 i w sobotę od. godz. 12.
Mecz rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.
W dniu spotkania bilety będą kosztować 30 i 25 zł.
Zgłoszone zestawienia:
Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Vaclav Milik
11. Tomasz Jędrzejak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Maciej Janowski
15. Maksym Drabik
Unia Tarnów:
1. Martin Vaculik
2. Artur Mroczka
3. Kenneth Bjerre
4. Leon Madsen
5. Janusz Kołodziej
6. Ernest Koza
Źródło: własne