Podczas poniedziałkowej sesji ślubowanie złożyli prawie wszyscy radni oprócz Krzysztofa Matyjaszczyka. Urzędujący prezydent wygrał drugą turę wyborów i wkrótce zostanie zaprzysiężony na to stanowisko.
Po ślubowaniu radni przystąpili do wyboru przewodniczącego. Najpierw każdy z klubów zaproponował swojego kandydata. PiS wystawił Konrada Głębockiego, Mieszkańcy Częstochowy Marcina Marandę, PO Przemysława Wronę, a SLD Zdzisława Wolskiego. W pierwszej turze żaden z kandydatów nie zdobył bezwzględnej większości głosów. Zarządzono więc drugą turę, w której znaleźli się Głębocki i Wolski (obaj otrzymali najwięcej głosów). Na Głębockiego zagłosowało dziesięciu radnych. Wolski otrzymał trzynaście głosów. Czterech radnych Mieszkańców Częstochowy wstrzymało się od głosu. To spowodowało, że żaden z kandydatów nie otrzymał bezwzględnej większości, która wynosiła 14 głosów. Całą procedurę powtórzono po godzinnej przerwie, ale z takim samym skutkiem. W tej sytuacji prowadzący sesję Rady Miasta Ryszard Szczuka zarządził przerwę do środy do godz. 10.
Radni mają trzy miesiące od zwołania pierwszej sesji na wybranie przewodniczącego. Jeśli do tego czasu nie zostanie wyłoniony, wówczas powtórzone będą wybory do Rady Miasta.
Źródło: własne