Pierwsza część spotkania była dość monotonna. Na celny strzał gospodarzy trzeba było czekać do 44. minuty. Najpierw Damian Czupryna trafił wprost w bramkarza gości, a potem przestrzelił Sławomir Piwiński.
Zupełnie inaczej wyglądała wyglądała druga część meczu. Kilkadziesiąt sekund po gwizdku sędziego rozpoczynającego ostatnie 45 minut piłkę do siatki wpakował Kamil Sobala, wykorzystując dośrodkowanie w pole karne Dawida Niedbały.
Kibice czekali na drugą bramkę do 71. minuty. Brawa należały się znów Sobali, który tym razem pięknym strzałem w samo okienko bramki pokonał Damiana Grondowego. Piast wyraźnie osłabł i stracił nadzieję na wywiezienie z Częstochowy punktów. Wykorzystali to gospodarze, którzy poszli za ciosem. Trzy minuty później od zdobycia drugiego gola na listę strzelców wpisał się Piwiński. W 89. minucie wynik spotkania ustalił Mateusz Majsner.
Skra Częstochowa – Piast II Gliwice 4:0 (0:0)
Skra: Woszczyna – Mastalerz, Woldan, Szwarga, Abramowicz, Czupryna, Piwiński (75′ Polak), Rorat (63′ Suślik), K. Sobala (80′ Majsner), Niedbała, Kowalczyk (60′ Tomczyk)
Źródło: własne