W czasie sobotniej wizyty wicepremiera Piechocińskiego w Częstochowie prezydent Matyjaszczyk zabiegał o ponowne wprowadzenie na wojewódzką listę projektów rekomendowanych do realizacji w ramach tzw. Kontraktu Terytorialnego dwóch dużych projektów zgłoszonych przez Częstochowę: przebudowy Alei Wojska Polskiego – DK-1 w Częstochowie, a także rozbudowy DK-46 – ulicy Głównej i Przejazdowej oraz przebudowy DK-43 od granicy miasta do ul. Pułaskiego.
– Inwestycję mają duże znaczenie dla sprawniejszego połączenia planowanych węzłów autostradowych z terenami inwestycyjnymi miasta i subregionu – mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy.
Matyjaszczyk przekonywał także Janusza Piechocińskiego do koncepcji budowy drogi ekspresowej na północ od Częstochowy, która byłaby w realizacji szybsza i tańsza od autostrady. Droga tej klasy pozwoliłaby na większą dostępność do niej całego okolicznego układu komunikacyjnego i nie powodowałaby nadmiernego przeniesienia ruchu na przyległy układ drogowy, który nie jest obecnie przystosowany do takich obciążeń i natężeń ruchu.
W spotkaniu z wicepremierem uczestniczyli także m.in. wicewojewoda śląski Andrzej Pilot, członek zarządu województwa śląskiego Stanisław Dąbrowa, częstochowscy posłowie – Marek Balt i Artur Bramora.
W trakcie zorganizowanej w ŚODR konferencji prasowej Janusz Piechociński mówił m.in. o potrzebie jak najszybszego zagospodarowania nowych terenów specjalnych stref ekonomicznych w Częstochowie, a także konieczności zwiększania konkurencyjności Częstochowy i subregionu częstochowskiego poprzez budowanie nowej infrastruktury, w tym drogowej.
Piechociński zapewnił też, że do końca roku w Częstochowie pojawi się inwestor z sektora BPO (zewnętrzna obsługa procesów biznesowych), mogący dać ok. 200 miejsc pracy.
Wspomniał również o problemach ISD Huty Częstochowa i potrzebie zwiększania konkurencyjności polskiego hutnictwa, także w kontekście skutków kryzysu ukraińsko-rosyjskiego.
Wicepremier nawiązał do nowej filozofii w dystrybucji środków na walkę z bezrobociem, w której pieniądze nie mają być kierowane do urzędów pracy na szkolenia, ale poprzez urzędy pracy – do gospodarki, na zatrudnianie nowych pracowników.
Minister gospodarki wyznał, że jest wiernym kibicem AZS-u Częstochowa, dla której – w co wierzy – wrócą wkrótce lepsze sportowo czasy.
Oprócz wizyty w Śląskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Częstochowie Piechociński spotkał się w sobotę z częstochowskimi studentami w Akademii im. Jana Długosza, gdzie wygłosił wykład „Młodzi ludzie a wyzwania gospodarcze Polski”. Wcześniej odwiedził zakłady przetwórcze w Rzeniszowie i Pankach.