Zespół Tytana AZS wyrasta na specjalistę złotych setów. W 1/8 finału Challenge Cup częstochowianie pokonali najpierw w hali Polonia 3:1 Unicaję Almeria, a potem przegrali w Andaluzji 2:3. O awansie zadecydował złoty set, który miał niezwykle dramatyczny przebieg. Przy stanie 14:14 dwa punkty z rzędu zdobyli akademicy i to oni znaleźli się w ćwierćfinałach. Na tym etapie rozgrywek trafili na Rennes, który pokonali u siebie 3:1. Takim samym wynikiem zakończył się wczorajszy (29 lutego) rewanż, ale dla Francuzów. Częstochowianie zdołali zmobilizować się na złotego seta, którego wygrali tym razem do 11.
Czy w dwumeczu z Prefaxis Menen znów będziemy świadkami złotego seta? Niewykluczone, choć póki co jest to drużyna z dołu tabeli ligi belgijskiej. Po 3. kolejkach Prefaxis ma na swoim koncie zaledwie dwa punkty i zajmuje przedostatnie miejsce.
Do półfinału Challenge Cup Belgowie awansowali po tym, jak dwukrotnie pokonali po 3:0 Lausanne UC.