Myszkowscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą wpadli na trop 85-latki, która w warunkach domowych wyrabiała „napoje wyskokowe”. 14 stycznia seniorka wpadła na gorącym uczynku, po tym jak z jej mieszkania wyszedł zaopatrzony w lewy towar 28-latek. Jak się okazało, mężczyzna za butelkę alkoholu niewiadomego pochodzenia zapłacił kobiecie 6 złotych. Po wejściu mundurowych do mieszkania, kobieta przyznała się do prowadzenia nielegalnej wytwórni alkoholu. W jej lokalu policjanci zabezpieczyli plastikowe i szklane butelki wypełnione z alkoholem niewiadomego pochodzenia.
Podczas przesłuchania seniorka przyznała się do winy i tłumaczyła mundurowym, że sprzedając lewy alkohol okolicznym mieszkańcom, dorabiała do emerytury. Teraz oprócz wysokiej kary grzywny, grozi jej nawet rok za kratami.
Źródło: KPP Myszków