– Wszystko wskazuje, że sprawca celowo podpalał te budynki, gdyż chciał patrzeć na akcję służb ratowniczych gaszących pożar – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
16 października przy ulicy Równoległej doszło do pożaru budynku, w którym mieszkali bezdomni. Ewakuowano osiem osób. Dwie z nich trafiły do szpitala. Oględziny nieruchomości potwierdziły, że było to celowe działanie. Sprawca podpalił stojące na korytarzu łóżko oraz szafę z ubraniami. Następnego dnia w tym samym budynku doszło do kolejnego podpalenia, a godzinę później ogień zajął nieruchomość przy ulicy Prostej, w której mieszkało dziewięć osób, w tym dzieci.
Mundurowi z komisariatu drugiego szybko wytypowali podpalacza, który już wcześniej podkładał ogień w różnych miejscach. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przeszukania jego mieszkania śledczy ujawnili zdjęcia pożarów i akcji ratowniczych.
28-letni częstochowianin usłyszał zarzuty narażenia życia i zdrowia wielu osób poprzez podpalenie. We wtorek, 20 października został tymczasowo aresztowany.
Źródło: KMP Częstochowa