– Podczas obserwacji lokalu strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, który wychodził z obserwowanego lokalu i miał przy sobie woreczek z podejrzaną substancją – informuje Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie. – 37-letni mężczyzna oświadczył, że zakupił go chwilę wcześniej w obserwowanym lokalu.
Podczas kontroli lokalu ujawniono ponad 30 sztuk nieznanych substancji. 27-letni mężczyzna, który sprzedawał dopalacze, miał również dowód osobisty na nazwisko innej osoby oraz atrapę pistoletu.
Dopalacze zostały zabezpieczone i przekazane do analizy przez pracowników sanepidu. Trwają dalsze czynności w tej sprawie.
To już kolejne wspólne działania funkcjonariuszy Straży Miejskiej, policji i częstochowskiego sanepidu, dzięki którym zabezpieczono środki chemiczne działające jak dopalacze.
Źródło: Straż Miejska w Częstochowie