We wtorek, 1 października w samo południe na ulicy Baczyńskiego kryminalni z częstochowskiej „trójki’ wylegitymowali 23-latka. Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo i próbował uciekać. Okazało się, że w kieszeni kurtki ukrywał woreczek z białą substancją. Wstępnie wykonane testy potwierdziły, że to metamfetamina.
– Kryminalni podejrzewając, że może on posiadać więcej narkotyków, przeszukali jego mieszkanie, natrafiając na znaczną ilość zielonego suszu, płynnej substancji i woreczków z białym proszkiem. Wstępnie przeprowadzone testy potwierdziły, że to marihuana, metamfetamina i 4-CMC – informuje podkom. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Kryminalni z „trójki” zebrali obszerny materiał dowodowy w tej sprawie, który pozwolił prokuratorowi przedstawić mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przygotowanie ich do wprowadzenia do obrotu, za co grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.
W czwartek sąd przychylił się do wniosku śledczych i podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 23- letniego częstochowianina. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Częstochowa -Północ w Częstochowie.Źródło: KMP Częstochowa