Siatkarze Steam Hemarpol Norwid Częstochowa już we wtorek, 17 września w Hali Sportowej Częstochowa zainaugurują nowy sezon w PlusLidze. Ich rywalem będzie podobnie jak w minionym sezonie drużyna MKS Ślepsk Malow Suwałki.
Częstochowianie w minionym sezonie niemal do końca walczyli o utrzymanie w PlusLidze. Ta sztuka się udała i mimo wcześniejszym prognozom drużyna "Norwida" pozostała w elicie siatkarskiej. We wtorek na inaugurację sezonu podopieczni Cezara Douglasa Silvy zmierzą się z jedenastym zespołem poprzedniego sezonu Ślepskiem Malow Suwałki.
Przypomnijmy, że w kampanii 2023/204 częstochowski zespół dwukrotnie musiał uznać wyższość rywali. W pierwszej kolejce przed własną publicznością przegrał 1:3, a w rewanżu 0:3.
Przed nadchodzącym sezonem zarząd "Norwida" zdecydował się wzmocnić skład drużyny. Klub pozyskał czeskiego zawodnika Patrika Indrę (ex-Chaumont VB), Milada Ebadipoura, w przeszłości mistrza Polski z PGE Skrą Bełchatów, doświadczonego Bartłomieja Lipińskiego, a także środkowego Sebastiana Adamczyka, członka tegorocznej kadry narodowej. Rozgrywającym będzie Quinn Isaacson, mistrz Francji. To sprawia, że częstochowianie mają dość ambitne cele w nowym sezonie.
- Przede wszystkim chcemy zagwarantować sobie status „plusligowca” na kolejny sezon. Uważam natomiast, że nasz zespół absolutnie stać na to, aby powalczył nawet o czołową ósemkę - twierdzi Krzysztof Wachowiak, prezes KS Norwida.
Wtorkowe spotkanie w Hali Sportowej Częstochowa rozpocznie się o godz. 17.30.
Źródło: własne, KS Norwid Częstochowa