Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Częstochowie zakończyło w środę, 4 września współpracę ze skutkiem natychmiastowym z jednym ze swoich kierowców. Manewry wykonywane przez kierującego autobusem, które widać na nagraniu upublicznionym dzień wcześniej w mediach społecznościowych, mogły skończyć się tragedią.
fot. PL
Serwis klobucka.pl opublikował nagranie otrzymane od jednego z czytelników (tutaj). Widać na nim, jak kierowca miejskiego autobusu zaczyna wyprzedzać na podwójnej ciągłej. Z przeciwka nadjeżdża inny pojazd. Na szczęście nie doszło do tragedii. Zdaniem świadka zdarzenia nie było to jedyne przewinienie tego kierowcy. Miał on również m.in zatrzymać się bez powodu na rondzie i wymusić hamowanie.
Do sprawy w środę odniosło się częstochowskie MPK. - Informujemy, że po zapoznaniu się z kompletem dostępnych materiałów, jak i po zakończeniu wewnętrznego postępowania sprawdzającego, co do okoliczności niebezpiecznego zachowania na drodze z udziałem kierującego autobusem MPK, a także po wysłuchaniu wyjaśnień samego zainteresowanego - zarząd spółki postanowił zakończyć współpracę ze wspomnianym pracownikiem ze skutkiem natychmiastowym stosując odpowiednie zapisy przewidziane w kodeksie pracy - informuje Maciej Hasik, rzecznik MPK w Częstochowie. - Sytuacja drogowa z jednej z częstochowskich ulic, która została upubliczniona wczoraj w mediach społecznościowych, bezwzględnie nie powinna mieć miejsca - dodaje.
Rzecznik podkreśla, że MPK szczególny nacisk od lat kładzie na poprawę bezpieczeństwa i standardu jakości usług przewozowych oraz prawidłowe zachowania kierowców zarówno za kierownicą jak i względem pasażerów na pokładzie. - Jednocześnie zależy nam także na stałej poprawie komfortu pracy kierowców. W obliczu wnikliwej analizy rzeczonej sytuacji podjęta została decyzja adekwatna do okoliczności, co ma służyć także utrzymaniu tych wysokich standardów - twierdzi.
MPK przeprasza również wszystkich tych, którzy mogli poczuć zagrożenie spowodowane zachowaniem tego kierowcy. - Warto jednak nadmienić, że tego rodzaju, niedopuszczalne sytuacje na drodze z udziałem pracowników MPK zdarzają się incydentalnie, a naszych kierowców i motorniczych cechują w zdecydowanej większości najwyższe umiejętności i wzorowe postawy za sterami autobusów czy tramwajów i poza nimi - podkreśla Hasik. - Doceniają to także pasażerowie, którzy - jak pokazują badania - co raz częściej korzystają z naszych usług, za co serdecznie dziękujemy licząc na utrzymanie tego trendu.
Źródło: MPK w Częstochowie |