fot. KPP Myszków

Żadna matka nie wyobraża sobie takiego Dnia Matki, jakiego doczekała się 88-letnia mieszkanka Poraja. To właśnie 26 maja ok. godz. 20 do jej mieszkania przez okno wszedł pijany 53-letni syn i zażądał od niej jedzenia. Agresywny i wulgarny wszczął awanturę, podczas której uderzył staruszkę w głowę i rękę. Przestraszona seniorka w obawie o własne życie i zdrowie uciekła z domu i schroniła się przed nim w pomieszczeniu gospodarczym. Stamtąd telefonicznie poprosiła o pomoc swojego znajomego, a ten od razu powiadomił policję.

Na miejscu zjawił się policyjny patrol z Koziegłów, który zastał dobrze znanego im 53-latka. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem ponad 2 promile w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, w styczniu tego roku prokurator zakazał mu zbliżania się do matki z podobnych przyczyn. Wyrodny syn za nic miał jednak nakazy i zakazy. W dalszym ciągu znęcał się nad 88-latką. Prokurator analizując materiał dowodowy nie miał wątpliwości, co do umyślności bestialskiego zachowania w stosunku do matki i wystąpił z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego wobec sprawcy. W piątek, 29 maja sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu wyrodnego syna. Grozi mu nawet 5 lat za kratami. 

Źródło: KPP Myszków