|
Częstochowskiemu Rakowowi nie udał się rewanż za porażkę w Totolotek Pucharze Polski z Cracovią Kraków. W niedzielę, 8 grudnia w meczu PKO Ekstraklasy podopieczni Marka Papszuna ulegli rywalowi 0:3.
fot.PL
W miniony czwartek częstochowianie po rzutach karnych przegrali w 1/8 Totolotek Pucharu Polski z Cracovią. W niedzielę obie drużyny rozegrały w Krakowie mecz ligowy. Dla Rakowa była to szans na rewanż za ostatnią porażkę.
Od początku spotkania oba zespoły szukały swoich okazji do zdobycia bramki. W 6. minucie groźnie zrobiło się pod bramką Rakowa. Na szczęście Sergiu Hancy nieczysto uderzył piłkę z bliskiej odległości. Częstochowianie odpowiedzieli kilka minut później. Celny strzał głową oddał Aleksandar Kolev. W 19. minucie sam na sam z bramkarzem Cracovii znalazł się Miłosz Szczepański. Częstochowski pomocnik przegrał jednak ten pojedynek. Pięć minut później Jakub Szumski obronił strzał Janusza Gola. Golkipera gospodarzy próbował pokonać również Jarosław Jach.
W 31. minucie w polu karnym Rakowa upadł Sylwester Lusiusz. Sędzia nie zdecydował się jednak na podyktowanie "jedenastki". W ostatniej akcji pierwszej połowy David Jablonsky uderzył z 35 metrów, ale na szczęście dla częstochowian piłka odbiła się od poprzeczki.
Na początku drugiej części spotkania Cracovia przypuściła szturm na bramkę strzeżoną przez Szumskiego. W 52. minucie podopieczni Michała Probierza wyszli na prowadzenie. Dośrodkowanie Hancy z prawej strony boiska strzałem głową wykończył Gol. Siedem minut później było już 2:0 dla gospodarzy. Szumskiego pokonał strzałem zza pola karnego Kamil Pestka. Częstochowianie musieli odrabiać straty, jednak to Cracovia była bliżej zdobycia kolejnego gola. W 77. minucie Szumski z największym trudem odbił ręką strzał Pelle van Amersfoorta. Potem zatrzymał mocne uderzenie Mateusza Wdowiaka. Raków musiał zaatakować przez co naraził się na kontry. W 85. minucie Michał Rakoczy minął Szumskiego, ale nie trafił do pustej bramki. W doliczonym czasie gry van Amersfoort uderzył z bliskiej odległości i ustalił wynik tego spotkania.
Cracovia - Raków Częstochowa 3:0 (0:0)
Cracovia: Peskovic - Rapa, Helik, Jablonsky, Pestka, Lusiusz, Gol, Hanca (89. Siplak), van Amersfoort, Wdowiak (82. Rakoczy), Lopes (78. Piszczek)
Raków: Szumski - Kościelny, Petrasek, Jach, Piątkowski (77. Bartl), Schwarz, Babenko, Sapała, Malinowski (59. Skóraś), Szczepański (40. Musiolik), Kolev
Źródło: www.rakow.com |
