fot. PL

Sztab szkoleniowy częstochowskiego zespołu spodziewał się trudnego meczu w Jarosławiu. Rywalki były wyżej sklasyfikowane w tabeli. Potwierdził to inauguracyjny set, który rozpoczął się od wyrównanej walki. W połowie partii Częstochowianka zdołała jednak odskoczyć na pięć punktów (15:10). W końcówce gospodynie zniwelowały straty i doprowadziły do remisu (24:24). Dzięki skutecznej grze w bloku przyjezdnie zdobyły dwa punkty z rzędu i wygrały seta 26:24.

Częstochowska drużyna poszła za ciosem i dość łatwo zwyciężyła w drugiej odsłonie 25:16. Trzecia partia była już zacięta i rozstrzygnęła się w końcówce. Po asie serwisowym Oliwii Sieradzkiej Częstochowianka prowadziła 23:21. Gospodynie doprowadziły do remisu, ale ostatnie słowo należało do gości. Mecz skutecznym atakiem zakończyła Oliwia Sieradzka.

Było to piąte z rzędu zwycięstwo Galerii Jurajskiej Częstochowianka w I lidze. Dzięki temu drużyna Andrzeja Stelmacha pozostała na piątym miejscu z dorobkiem 21 punktów. Warto jednak dodać, że do drugiej w tabeli Solnej Wieliczka traci już tylko jedno "oczko".

SAN-Pajda Jarosław - Galeria Jurajska Częstochowianka 0:3    
(24:26, 16:25, 23:25)

Źródło: własne, siatka.org