Częstochowski Raków już w najbliższą sobotę, 20 lipca w Bełchatowie zainauguruje rozgrywki w PKO Ekstraklasie. Rywalem "czerwono-niebieskich" będzie Korona Kielce.
fot.PL
Sobotnie spotkanie decyzją władz Bełchatowa odbędzie się bez udziału kibiców gości. „Zakaz udziału w imprezie masowej kibiców drużyn przyjezdnych uzasadniony jest względami bezpieczeństwa. Kibice drużyn przeciwnych oraz kibice drużyny Rakowa i tutejszego klubu piłkarskiego GKS Bełchatów mogą podczas spotkań piłkarskich doprowadzić do eskalacji czynów chuligańskich i przestępczych. Tak duże zgromadzenie kibiców antagonistycznie nastawionych do siebie może stanowić realne niebezpieczeństwo dla mieszkańców zamieszkujących najbliższe okolice stadionu w Bełchatowie, jak i może utrudnić codzienne funkcjonowanie innym mieszkańcom miasta” - czytamy w uzasadnieniu.
Prezes Rakowa Wojciech Cygan wierzy jednak, że wkrótce ta sytuacja ulegnie zmianie. - Wierzymy, że mecze „czerwono-niebieskich” na stadionie w Bełchatowie będą prawdziwym piłkarskim świętem, a zachowanie Kibiców na najbliższym spotkaniu z Koroną Kielce stanie się argumentem przy ponownym rozpatrzeniu wniosku o rozgrywanie meczów z udziałem kibiców gości.
Pierwszym rywalem Rakowa w PKO Ekstraklasie będzie drużyna, która miniony sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej zakończyła na 10. miejscu. Zdaniem Marka Papszuna, trenera częstochowskiego zespołu, Korona Kielce pozyskała dobrych graczy. - - Nie uważam, że Korona się osłabiła. Przeciwnie, klub pozyskał bardzo dobrych piłkarzy i jest to trudny rywal na początek. To rywal doświadczony, obyty w Ekstraklasie i rywal grający piłkę agresywną, twardą, co wynika z idei trenera. Niestety Felicio Brown Forbes nie będzie mógł wystąpić w tym meczu z powodów zapisów kontraktowych w pierwszym meczu – mówi szkoleniowiec Rakowa.
Częstochowianie od piątku, 19 lipca będą trenować w Bełchatowie. -Mam nadzieję, że z tą murawą, całym obiektem i szatniami uda się nam zapoznać, a kolejne mecze będą już dla nas ciut łatwiejsze - twierdzi Papszun. - Zawsze będziemy wyjeżdżać dzień przed meczem i trenować w miarę możliwości w Bełchatowie, o co zabiegamy. Cieszę się, że murawa w Bełchatowie uchodzi za jedną z lepszych w Polsce, bo to odpowiada naszemu stylowi gry, który preferuje grę piłką.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 19.
Źródło: własne, Raków Częstochowa |