fot. Art-Muza s.c. Bydgoszcz

Początki światowej kariery kończącego w tym roku 64 lata Ala Di Meoli sięgają pierwszej polowy lat 70. – jako dziewiętnastoletni instrumentalista dołączył wtedy do ,,Return to Forever”, grupy prowadzonej przez Chicka Coreę, mającego już ogromną renomę choćby za sprawą występów u boku Milesa Davisa. Granie ze słynnym pianistą było dla nieznanego wówczas szerzej Di Meoli świetną katapultą do trwającej z powodzeniem do dziś kariery solowej oraz licznych kolaboracji z gigantami jazzu. Jednym z najbardziej znanych – i to nie tylko jazzowym purystom – etapów jego drogi scenicznej pozostaje udział w trio obok Johna McLaughlina (znanego z zespołu Milesa Davisa czy swojego ,,Mahavishnu Orchestra”) oraz nieżyjącego już Paco de Lucii. Ich budzące gorący aplauz żywiołowe dialogi instrumentalne zostały utrwalone na płycie ,,Friday Night in San Francisco”, a zawarty na tym krążku utwór ,,Mediterranean Sundance” stał się szybko jedną z najbardziej rozpoznawalnych instrumentalnych kompozycji granych na gitarach akustycznych. Al Di Meola jako solista nagrywa autorskie albumy od roku 1976, swobodnie łącząc dźwięki elektryczne z akustycznymi, lawirując między stylistyką jazz-rockową, latynoską, flamenco i world music z różnych zakątków globu. Jego styl gry, którego nieodłącznym elementem są grane kostką superszybkie frazy, był kamieniem milowym w rozwoju sztuki gitarowej i inspiracją dla pokoleń muzyków nie tylko jazzowych – admiratorami Ala Di Meoli są choćby szwedzki wirtuoz Yngwie Malmsteen czy John Petrucci z zespołu ,,Dream Theater”.

W początkach lat 90. Al Di Meola stał się jednym z najbardziej cenionych interpretatorów muzyki argentyńskiego kompozytora Astora Piazzolli, twórcy nuevo tango – przeznaczonej do słuchania, melancholijnej wersji tanga. Muzykę Argentyńczyka można znaleźć na takich albumach gitarzysty jak ,,World Sinfonia – Heart of the Immigrants” czy ,,Di Meola plays Piazzolla”. Al Di Meola współpracował też m.in. ze skrzypkiem Jean Luc-Pontym, basistą Stanleyem Clarkiem czy orkiestrą Amadeus pod batutą Agnieszki Duczmal. Dzielił też scenę z wirtuozami gitary kojarzonymi z rockową muzyką instrumentalną – Stevem Vaiem, Joe Satrianim i Stevem Morsem. Jesienią zeszłego roku zagrał trasę koncertową na 40-lecie wydania jednego ze swoich najbardziej lubianych albumów – ,,Elegant Gypsy”.  

Podczas tegorocznych koncertów w Polsce – w tym w Filharmonii Częstochowskiej – muzyk zagra zapewne sporo materiału z wydanej w tym roku płyty ,,Opus”, łączącej rozmaite wątki z jego dotychczasowej twórczości. Być może usłyszymy więc m.in. nawiązującą do stylistyki tanga kompozycję ,,Milonga Noctiva” czy inspirowany wizytą w rodzinnych stronach dziadka gitarzysty – w okolicach Neapolu –  utwór ,,Cerreto Sannita”. Muzyk jest honorowym obywatelem miasteczka o tej nazwie; na okładce najnowszej płyty można zobaczyć herb rodu di Meola (osób o takim nazwisku jest w Cerreto Sannita bardzo wiele), a na tylnej stronie okładki znajduje się zdjęcie drzwi domu dziadka Ala Di Meoli, przez które najprawdopodobniej przechodził tuż przed wyjazdem na stałe do Stanów Zjednoczonych.

Przed amerykańską legendą wystąpi natomiast Adam Palma – prawdziwy gitarowy ambasador Polski na światowych scenach. Jego kunszt potwierdziły zaproszenia do wspólnych występów przez takich tuzów sztuki gitarowej jak Tommy Emmanuel, Martin Taylor, mistrz gitary country Albert Lee czy właśnie Al di Meola. Na rozgrzewkę przed głównym koncertem możemy się więc spodziewać akustycznej fuzji country, bluesa, jazzu czy gypsy swingu, bo Adam Palma lubi przemierzać zwłaszcza właśnie takie rejony. 

Oficjalny kanał Ala Di Meoli na kanale YouTube można odwiedzić pod adresem www.youtube.com/user/OfficialAlDiMeola.

Koncert rozpocznie się o godz. 20.

Źródło: UM Częstochowy