Częstochowski Raków nie pozostawia żadnych złudzeń rywalom. W sobotę, 17 listopada rozgromił na wyjeździe 5:1 beniaminka Fortuna 1 Ligi GKS 1962 Jastrzębie. To już szesnasty mecz "czerwono-niebieskich" bez porażki.
Fot.PL
W podstawowym składzie częstochowskiego zespołu zadebiutował w sobotę Karol Noiszewski, który zagrał w miejsce pauzującego za żółte kartki Petra Schwarza.
Pierwsza bramka w meczu 19. kolejki padła już w 10. minucie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Tomas Petrasek, który skierował głową piłkę do bramki gospodarzy. Jastrzębianie próbowali szybko odrobić stratę, ale brakowało im precyzji. W 31. minucie było już 2:0 dla Rakowa. Faulowany przed polem karnym był Maciej Domański. Poszkodowany zawodnik zdecydował się wykonywać rzut wolny i ładnym strzałem pokonał Grzegorza Drazika. Przed przerwą GKS zdobył kontaktowego gola. Strzałem w samo okienko bramki strzeżonej przez Michała Gliwę popisał się Kamil Szymura.
Na początku drugiej części spotkani od straty gola częstochowian uratował słupek. W odpowiedzi Raków przeprowadził akcję, którą zakończył bramką. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Miłosz Szczepański. Jastrzębianie nie poddawali się i próbowali odwrócić losu meczu. Patryk Skórecki trafił w poprzeczkę. Spotkanie rozstrzygnęło się w 70. minucie. Szymon Lewicki podał piłkę do Domańskiego, który wychodził sam na sam z bramkarzem GKS-u. Piłkarz Rakowa nie pomylił się zdobył drugiego gola w tym meczu. 10 minut późnej dośrodkowanie Domańskiego z rzutu rożnego wykorzystał Petrasek, który ustalił wynik spotkania.
Częstochowianie mają już 42 punkty i pewnie liderują w Fortuna 1 Lidze.
GKS Jastrzębie - Raków Częstochowa 1:5 (1:2)
GKS Jastrzębie: Drazik - Kulawiak, Pacholski, Szymura, Gojny, Ali, Spychała, Tront, Skórecki (87. Mazurkiewicz), Jadach (79. Jaroszek), Adamek (65. Żak). Raków: Gliwa - Petrasek, Niewulis, Domański, Malinowski, Listkowski (87. Musiolik), Kun, Kasperkiewicz, Szczepański (80. Kościelny), Lewicki, Noiszewski (60. Radwański).
Źródło: własne, www.rksrakow.pl |