Fot.PL

W niedzielę, 11 listopada w południe w Archikatedrze Świętej Rodziny odbędzie się uroczysta ,,Msza święta za Niepodległą”, którą poprowadził metropolita częstochowski ks. arcybiskup Wacław Depo. Wcześniej, bo o godz. 11.11 spod Galerii Jurajskiej na ul. Strażackiej wystartował Częstochowski Bieg Niepodległości, organizowany pod honorowym patronatem prezydenta Częstochowy. Bieg odbył się na atestowanej przez Polski Związek Lekkiej Atletyki trasie o długości 10 km.

Imprezę dla amatorek i amatorów aktywnego spędzania ,,Urodzin Niepodległej” przygotowali także ,,Zabiegani”, którzy 11 listopada, na promenadzie Niemena zorganizowali trening ,,Od świtu do zmierzchu”

O godz. 16 w alei Sienkiewicza rozpoczęła się uroczystość patriotyczna, podczas której przed Grobem Nieznanego Żołnierza oraz pod pomnikiem błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki zostały złożone kwiaty. Następnie uczestniczki i uczestnicy uroczystości przeszli na plac Biegańskiego.

- Sto lat temu Polska, po wielu latach zaborów, odzyskała niepodległość. Rokrocznie spotykamy się w Częstochowie pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, jednego z głównych twórców tej niepodległości w 1918 r., by świętować ten dzień, odzyskaną wolność i narodową niezawisłość. By wspominać tych, którzy o nią czynnie walczyli lub dyplomatycznie zabiegali - mówił prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. -  To okazja, by jak co roku przypomnieć jak wielu częstochowian włączyło się w walkę o odzyskanie niepodległości, nie tylko w Legionach - u boku Józefa Piłsudskiego - i nie tylko na różnych frontach I wojny światowej.

Prezydent Częstochowy przywołał w swoim przemówieniu ucznia liceum „Sienkiewicza” Włodzimierza Zagórskiego, który zginął w tym miejscu, dokładnie sto lat temu od kul wycofujących się z Częstochowy oddziałów niemieckich. Wspomniał też Artura Wiśniewskiego, legionistę I Brygady Legionów Polskich, który - wraz ze swoim oddziałem - już 4 listopada 1918 r. przejął posterunki na terenie Jasnej Góry z rąk austriackiej załogi.

- Tego listopada nie byłoby jednak bez pracy, poświęceń, często heroizmu pokoleń Polaków żyjących w czasach zaborów. Bez powstańczych zrywów, ale i organicznej pracy, bez utrzymywania świadomości narodowej i języka ojczystego w zwykłych polskich rodzinach żyjących przecież pod trzema zaborami - podkreślał Matyjaszczyk. - W 1918 r. tę Polskę udało się z tych różnych ziem, mimo różnic społecznych, cywilizacyjnych, religijnych i narodowościowych „skleić”, w jeden państwowy organizm. Konstruktorzy II Rzeczpospolitej mieli bowiem świadomość, że „Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek” jak pisał Cyprian Kamil Norwid.

O godz. 17 na placu Biegańskiego rozpoczął się pokaz multimedialny, któremu towarzyszyły Apel Pamięci oraz złożenie kwiatów przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego. W programie znalazły się także m.in. prezentacja uzbrojenia okresu międzywojennego ze zbiorów częstochowskich kolekcjonerów oraz premierowy pokaz filmu „Śladami Marszałka Józefa Piłsudskiego w Częstochowie”. 

Źródło: własne, UM Częstochowy