Przedstawiciele konsorcjum zajmującego się projektem giełdy rolno-spożywczej, która ma powstać w Kościelcu, spotkali się we wtorek, 6 lutego w Rudnikach z lokalnymi rolnikami i ogrodnikami.
fot. www.msp.gov.pl
Giełda, którą nazwano „Centrum obrotu rolno – spożywczego”, ma powstać na terenie o powierzchni 53,7 ha. Spółka RFG kupiła go od Agencji Mienia Wojskowego. Wybrała Kościelec ze względu na bliskość węzłów autostradowych oraz fakt, że podobnego obiektu nie ma ani w województwie śląskim, ani województwach ościennych. Inwestycję podzieliła na dwa etapy. Pierwszy obejmujący zagospodarowanie powierzchni 15,5 ha, miałby został zrealizowany do końca 2020 roku, drugi natomiast – 38,5 ha, do 2025. Już po wykonaniu pierwszego etapu RFG planuje jednak giełdę uruchomić.
Aktualnie – na zlecenie spółki – konsorcjum składające się z firmy doradztwa gospodarczego EPRD Biuro Polityki Gospodarczej i Rozwoju Regionalnego oraz biura projektowego Commercecon, pracuje nad studium wykonalności inwestycji, czyli tzw. Master Planem. Dokument ma być gotowy w połowie maja. Przedstawiciele EPRD i RFG spotykają się z rolnikami i ogrodnikami, których próbują zainteresować inwestycją, ale też dowiedzieć się od nich czego oczekują po takim obiekcie. 6 lutego pojawili się w Urzędzie Gminy Rędziny. Podczas spotkania miejscowi rolnicy zgodzili się, że taki obiekt jest bezwzględnie potrzebny w północnej części województwa śląskiego, w której rozwój rolnictwa mocno wyhamował po likwidacji województwa częstochowskiego. Podkreślili, że zainteresowanie produkcją rolną wciąż jest duże, ale brakuje m.in. przetwórni i punktów skupu.
– Mamy licznych hodowców pieczarek czy kwiatów, którzy muszą wyjeżdżać do Łodzi lub Wrocławia, żeby sprzedać to co, wyhodują – zwrócili uwagę, przyznając, że otwarcie centrum, w którym byłyby dostępne chłodnie i w którym regularnie można byłoby liczyć na korzystne transakcje handlowe, mogłoby doprowadzić do reaktywacji upraw truskawek, borówki amerykańskiej czy kaszarni.
Rolnicy oraz przedstawiciele EPRD i RFG zgodzili się, że wszystko musi być dobrze zgrane i zintegrowane. Wspólnie stwierdzili, że konieczne są wiarygodne relacje biznesowe i stosowanie stabilnych cen oraz, że w planowanym centrum powinna być możliwość zakupienia wszystkiego co z rolnictwem i ogrodnictwem jest związane, czyli także m.in. nawozów, środków ochrony roślin, a nawet sprzętu. Uczestnicy spotkania akcentowali ponadto konieczność zapewnienia rolnikom wsparcia informacyjnego m.in. w zakresie treści zawieranych umów, ale też bezpośrednio związanego z procesem produkcji, co mogłyby zapewnić regularnie organizowane wystawy i targi. Mówili o potrzebie scalania gruntów, ponieważ rozwój upraw i produkcji nierzadko ograniczają zbyt rozdrobnione działki.
Wykonawca studium wykonalności poinformował, że w planie jest otwarcie na terenie przygotowywanego obiektu np. centrum ogrodniczego z wieloma działami m.in. pszczelarskim.
– Chcemy, żeby powstał kompleks rolniczy, w którym będzie można sprzedać i kupić wszystko co z tą gałęzią gospodarki jest związane, jak to sami nazywamy „od pola do stołu” – stwierdzili pracownicy ERPD. – Przewidujemy uruchomienie codziennego handlu hurtowego, ale też możliwości zrobienia zakupów przez każdego mieszkańca. Dlatego też planujemy wybudowanie w pobliżu pętli autobusowej – dodali.
W realizację i funkcjonowanie giełdy mają się również zaangażować prywatne podmioty. RFG podkreśla, że prowadzi prace nad identyfikacją kluczowych inwestorów i operatorów, którzy poprzez swoje inwestycje i działalność operacyjną, będą stanowili istotne części składowe całego systemu sektora rolnego i spożywczego.
Ulokowanie w Kościelcu tak potężnej inwestycji, której koszt realizacji szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych, to w dużej mierze zasługa gminnych władz samorządowych.
– Już w 2016 roku wskazywałem zarządowi RFG ten teren jako idealny pod tego rodzaju inwestycję. Od początku wspierałem ten pomysł. To również sukces naszej gminy – podkreśla wójt Paweł Militowski.
Namacalne korzyści dla gminy to zarówno wpływy z podatków, jak i możliwość znalezienia zatrudnienia dla naszych mieszkańców. Docelowo obiekt ma przypominać ten w Broniszach pod Warszawą (42,5 ha), czyli największą obecnie giełdę rolno – spożywczą w kraju. Tylko na umowy o pracę – jak jesienią poinformował zarząd RFG – jest tam zatrudnionych ponad 100 osób, a dochodzą jeszcze osoby zatrudnione w innej formie.
Na terenie planowanego centrum powstaną: nowoczesne pawilony handlowe, targowisko przeznaczone dla bezpośredniej sprzedaży przez rolników i ogrodników, spichlerze, magazyny, chłodnie i mroźnie składowe, zakłady przetwórcze, centra logistyczne, powierzchnie biurowe, tereny przeznaczone na targi i wystawy branżowe oraz rozległe tereny parkingowe dla wszystkich typów pojazdów, inne udogodnienia dla klientów w postaci: poczty, bankomatów czy punktów gastronomicznych
W ramach inwestycje przewiduje się również: uruchomienie szerokiego wachlarza usług prowadzonych przez podmioty z otoczenia rolnictwa, obejmujących obsługę administracyjną, naukowo – badawczą, finansową, edukacyjną i doradczą, zaplanowanie odpowiednich pomieszczeń dla podmiotów publicznych takich jak: służby fitosanitarne, weterynaryjne i celne, dla zapewnienia kontroli jakości i standaryzacji dużych płodów rolnych, zapewnienie zaplecza dla straży pożarnej, policji i służb medycznych, jako ważnych elementów zapewniających bezpieczeństwo ludzi i mienia.
Inwestycja ma być gotowa do końca 2020 roku.
Źródło: UG Rędziny |