Fot.PL

- Cieszę się, że cały zespół pojechał fantastycznie. Obie drużyny stworzyły świetnie widowisko. Emocje były do ostatniego wyścigu. Wygraliśmy, bo wykorzystaliśmy atut własnego toru - twierdzi Lech Kędziora, trener Włókniarza.

Częstochowianie nie byli faworytem tego spotkania, ale już w pierwszym biegu pokazali mistrzom Polski, że zamierzają walczyć o zwycięstwo. Co prawda w pewnym momencie goście prowadzili 4:2, ale fantastyczna jazda Leona Madsena oraz Karola Barana spowodowała, że to Włókniarz wygrał 5:1. W wyścigu juniorskim najlepszy okazał się Oskar Polis, punkt zdobył Michał Gruchalski i częstochowianie prowadzili 9:3. W trzeciej i czwartej gonitwie triumfowali liderzy Stali - Martin Vaculik oraz  Bartosz Zmarzlik i przewaga gospodarzy zmalała do dwóch punktów. W szóstym wyścigu pech dopadł Słowaka, któremu na ostatniej prostej zdefektował motocykl. Wykorzystał to Holta i uratował remis w całym biegu.

Włókniarz utrzymywał dwupunktową przewagę do ósmej gonitwy, którą podwójnie wygrali Niels Kristian Iversen z Kasprzakiem. Częstochowianie odpowiedzieli już w następnym wyścigu. Madsen i Baran przywieźli za plecami Przemysława Pawlickiego. Znów pecha miał Vaculik, któremu tym razem na starcie zdefektował motocykl.

Przed biegami nominowanymi Włókniarz prowadził 40:38, a to oznaczało ogromne emocje na koniec meczu. Czternasty wyścig wygrał Kasprzak przed Zagarem, Vaculikiem i Baranem. W całym spotkaniu był remis 42:42. W 15. biegu najlepiej wystartował Zmarzlik, ale po zewnętrznej napędził się Holta i już na wyjściu z pierwszego łuku minął zawodnika Stali Gorzów. Trzeci jechał Madsen, a stawkę zamykał Iversen. Na dystansie nic się już nie zmieniło i stadion przy ul. Olsztyńskiej zalała fala radości.

- Ciężko pracowaliśmy przez cały mecz - mówi bohater Włókniarza Rune Holta. - Były problemy z torem, ale bardzo dobrze układała się współpraca całej drużyny. W zespole jest fantastyczna atmosfera, dopinguje nas wielu kibiców, za co im serdecznie dziękuję.

Kluczem do sukcesu Włókniarza była równa jazda niemal całej drużyny. Mecz nie ułożył się jedynie Sebastianowi Ułamkowi, który w czterech startach zdobył zaledwie jeden punkt. - Sebastian jeździł z kontuzją. Słowa uznana dla niego, że wystartował z urazem kości łódeczkowatej, bo nie mielibyśmy pełnego składu. Wynik był na styku i liczyły się punkty każdego zawodnika - zauważa Kędziora.

Niepokonani gorzowianie przyjechali do Częstochowy po kolejne zwycięstwo, ale muszą przełknąć gorycz pierwszej porażki w tym sezonie. - Mecz stał na wysokim poziomie. Kluczowi zawodnicy Włókniarza jak Rune, Leon i Matej musieli się mocno napocić - twierdzi Stanisław Chomski, trener Stali Gorzów. - Wydaje mi się, że kluczowy był pierwszy, w którym prowadziliśmy 4:2, a ostatecznie przegraliśmy podwójnie po niefrasobliwej jeździe Iversena i Kasprzaka. Do tego doszły dwa defekty Martina Vaculika. Żałuję, bo była szansa na zwycięstwo.

Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa - Cash Broker Stal Gorzów 46:44

Cash Broker Stal Gorzów: 1. Niels Kristian Iversen - 8 (0,2,3,3,0), 2. Krzysztof Kasprzak - 9+2 (1,1*,2*,2,3), 3. Przemysław Pawlicki - 4 (1,2,1,w), 4. Martin Vaculik - 6+2 (3,1*,d,1*,1), 5. Bartosz Zmarzlik - 13 (3,3,3,2,2), 6. Rafał Karczmarz - 3 (2,0,1), 7. Hubert Czerniawski - 1 (0,1,w)

Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa: 9. Leon Madsen - 11+1 (3,1*,3,3,1), 10. Karol Baran - 7+2 (2*,2,2*,1,0), 11. Sebastian Ułamek - 1 (0,0,1,0), 12. Matej Zagar - 9 (2,3,2,0,2), 13. Rune Holta - 12 (2,3,1,3,3), 14. Oskar Polis - 5 (3,0,2), 15. Michał Gruchalski - 1 (1,0,0)

Wyścig po wyścigu:
1. Madsen, Baran, Kasprzak, Iversen 5:1
2. Polis, Karczmarz, Gruchalski, Czerniawski 4:2 (9:3)
3. Vaculik, Zagar, Pawlicki, Ułamek 2:4 (11:7)
4. Zmarzlik, Holta, Czerniawski, Gruchalski 2:4 (13:11)
5. Zagar, Iversen, Kasprzak, Ułamek 3:3 (16:14)
6. Holta, Pawlicki, Vaculik, Polis 3:3 (19:17)
7. Zmarzlik, Baran, Madsen, Karczmarz 3:3 (22:20)
8. Iversen, Kasprzak, Holta, Gruchalski 1:5 (23:25)
9. Madsen, Baran, Pawlicki, Vaculik (d/s) 5:1 (28:26)
10. Zmarzlik, Zagar, Ułamek, Czerniawski 3:3 (31:29)
11. Holta, Kasprzak, Baran, Pawlicki (w) 4:2 (35:31)
12. Iversen, Polis, Karczmarz, Ułamek 2:4 (37:35)
13. Madsen, Zmarzlik, Vaculik, Zagar 3:3 (40:38)
14. Kasprzak, Zagar, Vaculik, Baran 2:4 (42:42)
15. Holta, Zmarzlik, Madsen, Iversen 4:2 (46:44)

Źródło: własne