fot. Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa
W rozegranym w sobotę, 22 kwietnia w Legnicy meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy częstochowski Raków pokonał 2:0 tamtejszą Miedź i ma już 11 punktów przewagi nad drugą Legią Warszawa. W składzie częstochowskiego Rakowa na mecz z outsiderem rozgrywek zabrakło Stratosa Svarnasa, który w starciu z Widzewem obejrzał czwartą żółtę kartkę oraz leczącego kontuzję Iviego Lopeza. Ich miejsca zajęli Bogdan Racovițan oraz Vladyslav Kochergin.
Częstochowianie już na początku spotkania przejęli inicjatywę i szybko wywalczyli rzut rożny. Po nim gospodarze byli blisko samobójczego trafienia, ale uratował ich Mateusz Abramowicz. W 11. minucie strzał Vladislavsa Gutkovskisa został zablokowany przez jednego z obrońców Miedzi. Częstochowianie dopięli swego w 35. minucie
po stałym fragmencie gry i samobójczym trafieniu Damiana Tronta.
Goście kontrolowali również grę w drugiej części spotkania. Po jednym z dośrodkowań Jeana Carlosa głową uderzał Gutkovskis, ale obok słupka bramki Ambramowicza. Podopieczni Marka Papszuna nadal szukali okazji do podwyższenia wyniku. Udało się to w 76. minucie. Po stałym fragmencie gry zamieszanie w polu karnym wykorzystał Racovițan i było 2:0. Więcej bramek już nie padło i Raków odniósł 21 ligowe zwycięstwo w tym sezonie.
Miedź Legnica - Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
Raków: Kovačević - Racovițan, Petrášek, Arsenić, Papanikolaou, Lederman (82. Berggren), Tudor, Jean Carlos (88. Długosz), Nowak (82. Cebula), Kochergin (72. Wdowiak), Gutkovskis (72. Piasecki)
Miedź: Abramowicz - Gulen (85. Masouras), Chuca, Dominguez, Obieta, Drachal (78. Kobacki), Velkovski (78. Narsingh), Tront (58. Drygas), Carolina, Mijusković, Niewulis
Źródło: własne, www.rakow.com |
