Fot.PL
Częstochowski Raków pokonał w środę, 6 kwietnia przed własną publicznością 1:0 Legię Warszawa i zagra w wielkim finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja na Stadionie PGE Narodowy. Rywalem czerwono-niebieskich będzie Lech Poznań. Częstochowianie nie mogli lepiej rozpocząć półfinału Pucharu Polski. W 5. minucie Ivi Lopez dośrodkował piłkę z rzutu wolnego wprost na głowę Mateusza Wdowiak, który umieścił ją w siatce. W pierwszej części spotkania więcej bramek już nie padło, choć oba zespoły miały po kilka dogodnych okazji.
Raków już od początku drugiej części meczu szukał okazji do zdobycia drugiej bramki. Legia zdołała jednak wytrzymać napór gospodarzy. Liczne ataki i dośrodkowania nie przynosiły efekty. Groźny ze stałych fragmentów gry był Lopez, ale jego próby były minimalnie niecelne. Legia miała dwie bardzo okazje do wyrównania wyniku spotkania. Piłka nie znalazła jednak do bramki strzeżonej przez Kacpra Trelowskiego. Wynik spotkanie nie uległ już zmianie i Raków mógł cieszyć się z awansu do finału Fortuna Pucharu Polski, gdzie na zwycięzcę środowego meczu czekał już Lech Poznań.
Po emocjach związanych z pucharowymi rozgrywkami częstochowianie już w najbliższą niedzielę wrócą do walki o ligowe punkty. 10 kwietnia na stadionie przy Limanowskiego zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1:0 (1:0)
Raków: Trelowski - Tudor, Petrášek, Arsenić, Lederman, Papanikolaou, Sturgeon (79. Rundić), Sorescu, Ivi (90. Cebula), Wdowiak, Musiolik (46. Gutkovskis)
Legia: Strebinger - Wieteska, Jędrzejczyk, Johansson, Rose, Skibicki (64. Włodarczyk), Mladenović (79. Lopes), Josue, Rosołek, Slisz, Pekhart (64. Verbić)
Źródło: własne, www.rakow.com |