fot. Skra Częstochowa
W Urzędzie Gminy Kłomnice podpisano umowę o współpracy pomiędzy Skrą a miejscową Pogonią w zakresie szkolenia dziewcząt, które w przyszłości będą trafiały do żeńskiej sekcji częstochowskiej drużyny. W spotkaniu, podczas którego doszło do parafowania umowy, udział wzięli prezes Skry Częstochowa - Artur Szymczyk oraz wójt gminy Kłomnice, Piotr Juszczyk. Ambasadorką przedsięwzięcia została młoda zawodniczka Skry Ladies, Nicola Wojciechowska.
To kolejny ważny krok na drodze rozwoju Skry Ladies, który jasno pokazuje, że projekt związany z piłką kobiecą częstochowski klub traktuje bardzo poważnie - Najważniejsze jest to, aby w regionie było jak najwięcej miejsc, w których dziewczynki będą mogły bawić się w piłkę, a z czasem trenować jak na profesjonalnych treningach. Zaczęliśmy u siebie, Z czasem okazało się, że dziewczynek, które chcą grać w piłkę nożną jest dużo i nie zawsze mogą one dojeżdżać do Częstochowy. Po prostu – razem z Pogonią Kłomnice, a w przyszłości z innymi klubami, pokonujemy tę barierę - mówi prezes Skry, Artur Szymczyk.
W podobnym tonie wypowiada się wójt gminy Kłomnice, dla którego sport jest istotną częścią funkcjonowania lokalnej społeczności. – To jest bardzo dobra droga, żeby z mniejszych klubów wyciągać chłopców czy dziewczynki. Tutaj młodzież może mieć prawdziwą odskocznię, aby trafić potem do takiego klubu jak Skra. I to jest bardzo optymistyczne, bo przede wszystkim wyciągamy dzieciaków od komputera, od różnych innych rzeczy. Cieszę się, że dzisiaj w Polsce większy nacisk kładzie się na sport, na piłkę nożną – dodaje Piotr Juszczyk.
Piłka kobieca rozwija się w Skrze bardzo dynamicznie i z całą pewnością nie zamierza zwalniać. - Cieszę się, że piłka nożna kobiet rozwija się w naszym regionie. Osobiście nie pamiętam, aby środowisko piłkarskie zrzeszone w Częstochowskim Okręgowym Związku Piłki Nożnej było tak bardzo zainteresowane piłką kobiet. Fakt, że Skra Częstochowa jest częścią tego rozwoju, a kluby chcą współpracować właśnie z nami, jest dowodem na to, że od 2019 roku wykonaliśmy dobrą pracę – podsumowuje sternik częstochowskiego klubu.
Źródło: Skra Częstochowa |