W sobotę, 11 września w Częstochowie odbyła się kolejna edycja Industriady. W tym roku większość wydarzeń w ramach Święta Szlaku Zabytków Techniki zorganizowano w Muzeum Górnictwa Rud Żelaza oraz na otaczającym go terenie Parku Staszica.
O związkach Częstochowy z przemysłem i jego dziejami w Polsce nie trzeba przekonywać nikogo, kto choć trochę zna częstochowską historię przynajmniej od drugiej połowy XIX wieku.
Motywem przewodnim Industriady było w tym roku hasło ,,Technika! To Was zaskoczy”. Organizatorzy zaprosili do wspólnego odkrywania tajników techniki – jej ewolucji, rozwoju, przełomów w jej dziejach czy sposobom, dzięki którym za pomocą techniki wykorzystujemy cztery żywioły.
Tegoroczna, częstochowska odsłona Industriady odbyła się na terenie Muzeum Górnictwa Rud Żelaza w Parku Staszica.
Na starych zdjęciach można było prześledzić przeobrażenia technologii wydobywania rudy w regionie Częstochowy. Samo zwiedzanie Muzeum Górnictwa Rud Żelaza było nietypowe, bo… fabularyzowane. Fabularyzowane – czyli z dodatkiem m.in. opowieści ludzi, których życie obracało się wokół wydobywania bogactw ziemi – emerytowanych górników ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa.
Nie obyło się bez pikniku naukowego, podczas którego kadra Politechniki Częstochowskiej zabrała jego uczestników w świat nauki. Najmłodsi mogli spróbować swych sił w rysowaniu węglem, a nieco starsi – budowali modele z klocków K’nex.
Oryginalnym i niecodziennym elementem Industriady w Częstochowie było także spotkanie z… kowalką. Jedyna w Polsce taka rzemieślniczka zaprezentowala, jak tworzy się niepowtarzalne przedmioty z metalu. Odbyły się też zajęcia na industrialnym placu zabaw – czyli zestawie zbudowanych z przemysłowych materiałów stanowisk obrazujących zasady rządzące przyrodą…