Częstochowskie MPK otworzyło oferty w przetargu na świadczenie usługi polegającej na doprowadzeniu do sprawności technicznej oraz uzyskania dopuszczenia do ruchu 24 autobusów hybrydowych. Od 2017 roku z powodu awarii stoją uziemione w zajezdni.
Jedyną ofertę w przetargu na 24 krótkie egzemplarze autobusów gazowo-elektrycznych złożył Autosan z Sanoka. Dobra wiadomość jest taka, że firma chce naprawić pojazdy za kwotę 9 mln 27 tys. zł brutto, natomiast częstochowskie MPK było w stanie przeznaczyć na ten cel maksymalnie 13 mln 284 tys. zł. Usługa ma być wykonywana systematycznie, tj. 4 sztuki w ciągu miesiąca, 10 sztuk w ciągu 11 miesięcy i kolejne 10 w ciągu półtora roku od momentu zawarcia umowy.
Przy tej okazji trzeba przypomnieć, że Autosan ma już doświadczenie w modyfikacji częstochowskich hybryd. W ubiegłym roku firma z Sanoka we współpracy z MPK naprawiła pierwszy egzemplarz, który od czerwca wozi pasażerów. Autosan ma także dostarczyć do Częstochowy 15 egzemplarzy dwunastometrowych autobusów elektrycznych wraz infrastrukturą do ładowania. Pojazdy mają by wynajmowane przez miejskiego przewoźnika przez 7 lat (pierwsze sztuki mają być dostarczone wiosnę tego roku). Jest to związane z ugodą zawartą z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (więcej pisaliśmy tutaj). W jej ramach częstochowski przewoźnik do końca 2023 roku we współpracy z firmami partnerskimi musi także zmodyfikować autobusy hybrydowe w taki sposób, aby mogły komfortowo i bezpiecznie wozić pasażerów.
Przypomnijmy. Częstochowskie MPK zdobyło 66 mln złotych na 40 autobusów (25 krótkich i 15 przegubowych) w ramach realizowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska programu "zielonych" inwestycji „Gazela”. Warunkiem było jednak osiągnięcie efektu ekologicznego. Niestety w 2017 roku z powodu awarii autobusy gazowo-elektryczne zostały wycofane z eksploatacji.
