W najbliższą sobotę, 15 lutego częstochowski Raków zmierzy się w Bełchatowie z liderem PKO Ekstraklasy Legią Warszawą.
- Jestem z Warszawy i mieszkam blisko Warszawy, ale dzisiaj bliski jest mi Raków. Tutaj jest moje serce i będziemy chcieli z Legią wygrać - zapowiedział na łamach oficjalnej strony Rakowa trener Marek Papszun.
W sobotę sztab szkoleniowy częstochowskiego klubu nie będzie mógł skorzystać z obrońcy Tomasa Petraska, który pauzuje za żółte kartki. - Pomysł na to, jak zastąpić Petraska jest w mojej głowie od dawna. Ta kara wisiała nad nim już od kilku kolejek więc byliśmy na to gotowi. Mamy kilku zawodników, którzy mogą zagrać na jego pozycji. Mamy plan B - przekonuje Papszun.
Mecze z Legią Warszawa oraz Arką Gdynia trener Rakowa obejrzy z trybun. Komisja Ligi zawiesiła go na dwa spotkania. Decyzja jest pokłosiem czerwonej kartki, jaką szkoleniowiec otrzymał za dyskusję z sędzią podczas pojedynku z Lechem Poznań.
Faworytem sobotniego spotkania będzie Legia Warszawa, która z dorobkiem 41 punktów lideruje PKO Ekstraklasie. W rundzie jesiennej podopieczni Aleksandara Vukovicia pokonali częstochowian przed własną publicznością 3:1. Honorową bramkę dla Rakowa zdobył wówczas Tomasz Petrasek.
Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 20. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.