1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17 na rozkaz komendanta głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” wybuchło Powstanie Warszawskie - największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Blisko 45 tysięcy powstańców chciało wyzwolić swoją stolicę. Przez 63 dni prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę. Bilans strat był tragiczny – 18 tys. powstańców straciło życie podczas walk i egzekucji, 25 tys. zostało rannych. Życie za wolną Warszawę oddało też 180 tysięcy cywilów, mieszkańców stolicy.

W czwartek, 1 sierpnia w Częstochowie odbyły się uroczystości upamiętniające te wydarzenia. Rozpoczęły się o godz. 17 od uroczystej mszy św. w kościele pw. Najświętszego Imienia Maryi. Następnie uczestniczki i uczestnicy przeszli przed Pomnik Nieznanego Żołnierza w Alei Sienkiewicza, gdzie odbyła się część oficjalna. Wspominano w niej m.in. mieszkańców naszego miasta, którzy brali udział w walkach sprzed 75 lat.

- Wśród żołnierzy Armii Krajowej walczących w Powstaniu byli też częstochowianie. Z naszego miasta pochodził Eugeniusz Stasiecki „Pomian”, zastępca naczelnika Szarych Szeregów. Z Częstochową związany był też Wojciech Omyła, który walczył m.in. o zdobycie obozu „Gęsiówka” – mówił prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. - Ważną postacią był zmarły przed sześcioma laty, 17-letni wówczas Gustaw Gracki „Junek” - żołnierz 6. kompanii batalionu „Kiliński”, którego większość z nas tutaj doskonale pamięta, bo zawsze towarzyszył nam podczas miejskich uroczystości.

Dla upamiętnienia godziny ,,W” i momentu wybuchu Powstania, o godz. 17 przeprowadzono krajowy test sprawności syren alarmowych wykorzystywanych w systemie ostrzegania i alarmowania ludności.

W ramach obchodów zorganizowano także projekcje filmu ,,Kurier" i spotkanie z Jarosławem Kurskim, autorem książki ,,Kurier wolności - Jan Nowak Jeziorański" oraz Koncert Pieśni Powstańczych.

Organizatorem uroczystości był Światowy Związek Żołnierzy Amii Krajowej Okręgu Częstochowskiego oraz Urząd Miasta Częstochowy.

Źródło: UM Częstochowy